Widać po kolejnych eventach, że BB już brakuje pomysłów co można dać graczom do kupienia za dynie, jaja i prezenty, dzięki czemu co roku mamy te same odgrzewane kotlety. A może warto pomyśleć o wprowadzeniu generała, który walczy wolniej niż zwykły generała (jedna runda w ataku trwałaby dłużej niż w przypadku zwykłego generała)?
Wprawdzie BB robi wszystko, żeby ograniczyć liczbę bloków (o czym świadczy osobliwy sposób ukształtowania terenu w nowych przygodach), ale na pewno jest to coś, co dałoby nowy impuls do kolejnych modyfikacji taktyki ataku.