Piotru ale o czym Ty piszesz? Bo niby to język polski, niby odnosisz się do cytowanej wypowiedzi, ale nie rozumiem. Może te zwoje to Ty powinieneś rozruszać?
Tak
Nie
Nie wiem
Piotru ale o czym Ty piszesz? Bo niby to język polski, niby odnosisz się do cytowanej wypowiedzi, ale nie rozumiem. Może te zwoje to Ty powinieneś rozruszać?
Ja twoje wypowiedzi rozumiem pomimo ze są idiotyczne. Ty moich nie. Kto tutaj rusza zwojami? Ale to jest normą w społeczeństwie że zazwyczaj nauczyciel rozumie ucznia a uczeń nauczyciela już nie za bardzo. Nie mój problem ze nie rozumiesz, albo sama się wysil albo daj mi spokój z takimi bzdurami...Zamieszczone przez Piwonia
Odnosząc się jeszcze do tematu... Ci co mają zapchane spichlerze monet prawdopodobnie się nie pozbędą bo niema nic ciekawego co by od nich monety wyciągnęło. A BB jakby wprowadziło zakaz handlu monetami i później jakąś ofertę do sklepu... To Jedni mieliby na wszystko a drudzy na niewiele... Podaj mi jakiś swój argument który miałby skłonić mnie do poparcia twojego pomysłu.
Ostatnio edytowane przez Piotru70 ; 20.11.2015 o 15:37
Jak już pisałam kilka razy:
Argumentem jest to żeby zachęcić ludzi do robienia zadań gildii.Zakładam wycofanie z handlu po wyprzedaży, tak żeby każdy startował z w miarę czystym magazynem.
Ostatnio edytowane przez Piwonia ; 20.11.2015 o 15:52
"Po wyprzedaży" powiedz co skłoni graczy do wydawania. tych którzy mają milionowe magazyny chociażby w 1/4 zapełnione monetami gildii. Teraz jak wiemy, jak owe zmiany miałyby nastąpić to tym bardziej oni monet sie nie pozbędą a co więcej jeszcze wie cej ich nakupują bo będą wiedzieć że handel się skończy. To z miejsca staje się pomysłem który nie przejdzie. Myślę że niema sensu dalej ciągnąć tej dyskusji.
Samo opactwo jest o 60% droższe w sklepie 2500 kryształów a najazd wikingów 1500. W gildyjnym opactwo 7500 i trzeba uwzględnić że z wikingów nie za często leci posiadłość. Tak więc cena proponowana przez BB byłaby kolosalna. Strzelałbym ze ze 30k przynajmniej.
Ostatnio edytowane przez Piotru70 ; 20.11.2015 o 16:13
predzej 3-4x tyle.
Poza tym nawet lodowa w ofercie to nie jest nic specjalnego jesli ma kosztowac tyle, ze przecietny zjadacz chleba bedzie musial robic questy przez pol roku czy rok by otrzymac 1 domek.
Takie zmiany pasuja wybitnie pod tych ktorzy nastukali z pol miliona monet i kupia z miejsca kilkanascie.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Tylko że wiesz... ldoowe można sobie kupić na handlu. A jeżeli handel gildyjnymi miałby być zlikwidowany to staje się to surowcem w pewnym stopniu premium i gracze niechętnie by się go pozbywali. Widzę że się rozumiemy.
Takie miałam założenie żeby wyczyścić magazyny z monet, a osoby które nie stać na lodówkę zawsze mogą sprzedać swój zapas w dobrej cenie. Biorąc pod uwagę że cena lodowej to jakieś 250km, to można śmiało wołać 20 monet za 1 mg, wszyscy powinni być zadowoleni.
Może masz lepszy pomysł na pozbycie się zapasów monet z rynku? Zresztą one też nie pojawiły się znikąd, a zostały wypracowane przez wykonywanie zadań, czyli gracze mają prawo oczekiwać dobrej oferty, a nie żeby z powodu tandetnej i rzadko zmienianej oferty targowiska nie dało się ich sensownie wydać.
Nie mam bo nie widze problemu z zapasem czegokolwiek na rynku.
W tej grze wszystkiego jest nadmiar bo nikt nie zadal sobie trudu balansowania produkcji surowcow vs potrzeby, wiec sa 2 drogi wyjscia z tego: albo wybebeszymy cala gre i zaczniemy ja naprawiac od podstaw, albo po prostu olejemy nieistniejacy problem nadmiaru (ktory nikogo nie kluje biorac pod uwage mozliwosc skladowania wszystkiego w gwiezdzie).
Ostatnio edytowane przez sparkz ; 20.11.2015 o 18:28
"A necromancer is just a really, really late healer"
uwzględniając inne tematy na tym forum widzę że znowu jesteśmy w stanie się porozumieć. Też jestem zdania że nadmiar w tej grze jest problemem, ale gracze wiecznie płaczą że to jest ich sprawa... tak to jest ich sprawa a nie producentów. BB najwyżej moze ograniczyć gwiazdę aby był limit na wiele rzeczy. Np. na ilość przygód. Ale co do zakazu handlu monetami gildii na daną chwilę jest absurdem... coś takiego byłoby w porządku jak to była nowość i nikt nie miał ich jeszcze takich składów, teraz jak będą chcieli wycofać to ci bogatsi przed aktualizacją skupują ich ile wlezie, a po aktualizacji biedę będą klepać Ci którym będzie brakowało 100 sztuk a lada dzień będzie zmiana oferty. Oczywiście nikt nie uwzględnił problemu osób które nie są w gildii a też chcieliby rozkoszować się ofertą w sklepie... Dlatego mogą kupić je na handlu. Chyba wyczerpaliśmy temat.
Ostatnio edytowane przez Piotru70 ; 20.11.2015 o 18:22
Hmm... Jak sama nazwa wskazuje są to monety gildii czyli coś co teoretycznie przysługuje "gildiowiczom". W innych grach dostęp do targowiska i waluty gildii mają jedynie gracze należący do gildii/klanów. I wg mnie to jest uczciwe. Jak nie jestem w gildii to czemu mam miec takie profity jak ktoś kto do takowej należy?
Uprawnienia umieszczania postów
