Kopalnie zlota doladowalem na 7,5k kazda i nie ma strachu ze padnie a jak ktoś na styk jedzie to rozsądniej by było zatrzymać przed konserwa i po sprawie ...
Kopalnie zlota doladowalem na 7,5k kazda i nie ma strachu ze padnie a jak ktoś na styk jedzie to rozsądniej by było zatrzymać przed konserwa i po sprawie ...
tylko ze to im sie zdaza tydzien w tydzien..
ktoś w błąd wprowadza wszystkich ^^
Złota Góra na końcu będzie dostępna...wróżki pytałam)
Aktualizacja #3 (10:45):
Dokładny czas zakończenia prac konserwacyjnych na serwerach 2-7
nie jest jeszcze znany. Przerwa techniczna nadal trwa. Gdy pojawią
się nowe informacje, dam znać.
BB_xaar
LOOLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLL
czarci gaj nie diała:/
LIST MAMY BLONDYNKI DO SYNA
Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, ze nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, wiec przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Kosi trawę na cmentarzu. Twoja siostra Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem, czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne-mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów.
Twoja mamusia Danusia.
PS.Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę
na szczescie na testowym, mozna sie pobawic chwile![]()