Wersja do druku
Witam. Proponuję albo w magazynie prowiantu, albo w postaci jakiegoś przedmiotu wprowadzić możliwość zamieniania niechcianych przygód na inne...
Widzę to tak że np oddajemy 10 dzieci sawanny i w zamian otrzymujemy inna przygodę lub mapy....Te dziesięć przygód działało by jak dodatkowy odkrywca lub otrzymywalibyśmy przygodę od razu. Zrobiłby się porządek w menu gwiazdy.
Zapomniałeś wspomnieć o Zakazanych Eksperymentach :) Podobne tematy (np TEN albo TEN) już były. Wszelkie tego typu sugestie mają na celu umożliwienie pozbycia się Dzieci Sawanny za dobrą cenę, bo przygoda mało atrakcyjna (robić się jej nie chce, a sprzedaż graniczy z cudem). Nie tędy droga. Zmiany powinny nastąpić w obrębie samej przygody, np poprzez uatrakcyjnienie dropa.
Uatrakcyjnienie swoja droga.... ale nie zmienia to faktu ze menu gwiazdy jest zawalone przygodami u większości. Ja osobiście już nie nie posyłam odkrywców po przygody...I nie jest to kwestia jakości bo "dobrej" przygody Wiktora podstępnego mam też kilkadziesiąt... a drop z niej nie jest zły, na rynku warta jest kilka monet...
zawsze możesz ją usunąć bądź oddać/sprzedać
Wyobraź sobie, że ja też. Wszyscy biegają za skarbami i z tego jest tylko czysty zysk, bo przy dobrych wiatrach to i ze 200 granitu codziennie przyniosą :) A przygody w gwieździe czekają na swoją kolej.Cytat:
Zamieszczone przez wat25
Co z tego, że koszt wysłania grubasa jest wyższy niż sprzedaż niechcianej przygody. To jest bezsens. Drop, a wojsko stracone na przygodzie--> głównie to jest problem, straty nie są adekwatne do dropaCytat:
Zamieszczone przez Hajduk
Osobiście kasuję: dzieci sawanny, zakazane eksperymenty i wiktora podstępnego, resztę da się spokojnie zrobić.
Pomysł z wysyłaniem po skarby też jest dobrą alternatywą, nie płaci się za wysłanie odkrywcy a zawsze coś przyniesie.
Pozdrawiam
Mod Zakrecony
Już nie przesadzajcie jak wam się nie opłaca nie róbcie. Nie widzę większego problemu...
ja np ubolewam na tym że wprowadzili czaszkę i tropiki bo przez te przygody wypada mniej wysp piratów...
Wikingów i czarnych rycerzy robicie a drop tam taki sobie, jak ktoś ma 50 to mu się nie opłaca ;)
więcej granitu wypadnie z piratów, matczynej, wiedźmy, starych ;)
No ale widzę jakiś obszar do zagospodarowania wpadną ci kolejne eksperymenty i masz na co je zbierać a nie kasować i się wkurzać ze badziew znów...Kasowanie dla mnie to rozwiązanie żadne, po to coś jest by to używać bądź przetwarzać.
Gdyby jeszcze ktoś kupował to po tyle mapek ile grubas by zamiast niechcianej przygody przyniósł to by był okej, a że te przygody nic nie są warte to strata jest ogromna. Zmiana strat/zmiana dropu na lepszy o wiele czy wprowadzenie przerobu niechcianych przygód to są pomysły by to zmienić! Po coś te przygody są, ale chyba tylko po to by bezsensownie tracić wojo dla marnego dropika
Jak chcesz używać kostki to graj w Diablo.
Jak na mój gust, ilość wprowadzonych 'magicznych' przemian jest już dostateczna, łącznie z tymi które są testowane.
Daruje sobie komentarz...Cytat:
Zamieszczone przez Acoma
Chyba zapomnieliście już ostatnie zadania kryzysowe gdzie całą sprawa w zasadzie rozbijała się właśnie o Dzieci Sawanny i Zakazane Eksperymenty :) Chcecie odebrać BB narzędzie do pucowania naszych magazynów? Prędzej Dzieci Sawanny zaczną się rozmnażać w gwieździe wskutek Zakazanych Eksperymentów :)Cytat:
Zamieszczone przez Gizmo09
Pomysł mi sie osobiście podoba bo mam duzo tego badziewia w gwiezzdzie. E
Ale jeśli nie chcecie aby grubasy waM te nędzne przygody nosili tp wysylajcie na krótkie poszukiwania, w tych co wam nie wypadnie to za minimum 3mapy sprzedacie, czy słońce zddrajcy tropiki, nawet wiecej za nie dostaniecie.
Ją wysyłam na krótkie 10 odkrywców i zawsze że dwie trzy wyspy mi wpadną więc już jestem na plusie :)
Przemyslcie to a nie narzekajcie :p nie zawsze trzeba na najdłuższe wysyłać
Dodatkowy plus wysyłania na najkrótsze to najkorzystniejszy stosunek kosztów do czasu i wartości przyniesionych mapek :) Na najkrótszych jedna mapka to koszt 3,33 monety + 16,67 wędlin, na średnich 5 monet + 25 wędlin, na długich 6,67 monety + 38,89 wędlin. Czyli wysyłając na krótkie dostajemy albo tanie mapki, albo lekkie, łatwe i przyjemne przygody :) Oczywiście zaraz podniosą się głosy, że wtedy nie ma szans na te "lepsze" przygody typu Wikingowie czy Czarni, ale konia z rzędem temu, kto dostał więcej granitu z Czarnych niż np. ze Zdrajców czy Wyspy w ostatnich 10 wykonaniach tych przygód :)
No każdy ma swój pomysł na settlersy zarówno na grę jak i na odkrywców. Myślę ze taki przemiał niechcianych przygód miałby sens... Jeśli pójść by dalej i za przemielone dowolne 10 była by pewna, jedna inna dowolna - losowa, to co poniektórzy zaczną przemieniać te ,mniej wartościowe co może doprowadzić do zrostu cen tych najtańszych bo zacznie się skup....
ale moim zdaniem, jest to zbyt zagmatwane aby BB się tego podjęlo ;)
a ja uwazam ze nie ma potrzeby i jestem na nie ale szanuje wasza decyzje
Pomysł wart rozważenia, ale oczywiście diabeł tkwi w szczegółach. Zawsze jest to jakis sposób na odzyskanie nawet niewielkiej części surowców zaanagażowanych w celu znalezienia dzieci sawanny i zakazanych eksperymentów. Alternatywą byłoby poprostu uatrakcyjnienie dropów z tych dwóch przygód.Cytat:
Zamieszczone przez wat25
Swoją drogą BB nie podziela opinii graczy, że Zakazane eksperymenty są mało atrakcyjną przygodą, czego dowodem jest kosmiczna cena tej przygody w sklepie. Z tego co pamiętam jest to 300 mapek, czyli taka sama jak czarnych rycerzy.