Jeśli w sklepie wciąż są oferty 500 granitu za 995k klejnotów, albo 100 osadników za 945, to wnioski są dwa: albo wciąż są wśród nas inteligentni inaczej, którzy regularnie kupują te rzeczy, albo jest to sprytny sposób na skierowanie uwagi potencjalnych kupców na rzeczy, które są naprawdę przedstawiają jakąś wartość.
1950 klejnotów, 10k granitu i może bym się zastanowił czasem.