Witam!
Zapraszam do podzielenia się opiniami na temat postu: "Notatki Dewelopera: Ulepszenie Tygodniowych Wyzwań".
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
Wersja do druku
Witam!
Zapraszam do podzielenia się opiniami na temat postu: "Notatki Dewelopera: Ulepszenie Tygodniowych Wyzwań".
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
ludzie w tysiacach komentarzy pisza na czym polega problem i co powinno byc zmienione ale wy nie cyztacie
O czym dyskutować jak nie ma żadnych szczegółów? To co opisano nie wykracza poza to co BB_Alex napisal w listopadzie po pierwszych "entuzjastycznych" opiniach:
https://forum.tsotesting.com/threads...ll=1#post50551
nie ma np. słowa o idiotycznym szkoleniu 1000 elity, tylko po to zeby wywalic wojo w kosmos jednym kliknięciem
A czy nie dałoby rady zrobić 2 albo 3 Tygodniowych Wyzwań bez robienia jakichkolwiek misji/scenariuszy?
Idą ładne ciepłe dni więc raczej ludzie nie będą robić mozolnych przygód kooperacyjnych lub np innych trudno dostępnych.
Trzeba zmienić zasadę wymiksować z 3 przygód po 1 na różnych poziomach (kooperacyjna i taka która się samemu robi). Dodatkowo jak przedmówca pisał jak mam wywalić wojo które zrobiłem to sorry nie opyla się.
Przemyślcie, może lepiej dać łatwiejsze zadania ale kolejne wskoczy dopiero po kilku godzinach od zakończenia i kolejne itd.
jeśli
- oblężone miasto trafi do kupca za mapy,
- zadanie z odbudowami po burzy sztuk 3 (duuuzooo zaprawy) za tak niewiele żetonów zostanie jakoś sensowniej ustawione,
- to samo jak wyżej związane z 3 skarbami mądrości, ze niech będą, ale niech dadzą więcej żetonów niż łańcuch z trzema wirami (robionymi w zasadzie niemal bez strat)
to kto wie, może będzie się to robiło z przyjemnością a nie z psychologicznej konieczności ;)
Poczekam, zobaczę, skomentuję ( diabeł tkwi w szczegółach ). >: ^_^
szkolenie wojska i wyrzucanie jest ok, bo jak inaczej mieli zrobic zadanie typu wydaj 1000 mieczy i czekaj 5h.
co do robienia przygod to ja mam tylko propozycje aby tam nie bylo napisane konkretnej przygody tylko np. zrob 2 przygody 10 poziomu. wtedy kazdy by to robil a tak ja czasem szukam 2 dni kogos do wspolnej przygody. albo moze zamiast tego niech bedzie zadanie zdobadz 200k xp w przygodach, cos co da graczowi wybor a jednoczesnie zachowa czasochlonnosci i trudnosc o ktora wladzom chodzi.
Witam serdecznie!
Bardzo dziękuję za wszystkie posty i zachęcam pozostałych Graczy do pozostawienia swoich opinii.
Miłego weekendu!
BB_Penelopa
WWszyscy powyżej mają racje.Kto te zadania wymyślił powinien też sam tu grać.Na początku zrobiłem 2 zadania i koniec.Nie będę surowców,wojska wyrzucał i po 3 Skarby Mądrości robił.
moja opinia jest taka- co mamy opiniowac ?? ogolniki?
damy rzetelna opinie co o tym sadzimy jak zostanie wdrozone do gry a tak to tylko nabijanie postow ku uciesze BB
Bez sensu jest robić w kółko 3 przygody i odbudowę po burzy. Po pierwsze skarby mądrości i oblężone miasta się pokończyły na rynku, po drugie to po prostu nudne. I dodanie ich do sklepu niewiele zmieni.
Dużo lepiej byłoby ustawić losowanie przygody do zrobienia. Np. w jednym łańcuchu kooperacyjna, w drugim - scenariusz, w pozostałych - zwykłe przygody. Od poziomu ich trudności niech zależy ich ilość do zrobienia (np. uważam, że 3x wir w jednym łańcuchu to trochę za wiele, a 3x odbudowa - za drogo wychodzi).
Na pewno lepszym wyjściem od zaliczania konkretnych przygód jest postawienie jakiegoś poziomu xp do zdobycia, czy na nawet ukończenia przygody danego poziomu.
Dobrym rozwiązaniem byłoby też pomniejszenie liczby klejnotów potrzebnych do zaliczenia zadania np skoro za zaliczenie całego zadania mam wydać 499 klejnotów a zrobiłem 3 z 4 i dalej mam wydać 499 za zaliczenie? Trochę to słabe.
Jeśli jest to możliwe to niech gracz sam decyduje czy chce zadania tygodniowe czy nie (przycisk) mnie osobiście one sa do niczego nie potrzebne szczególnie w czasie np eventu
Jak będą za mapki przygody, to może sytuacja z robieniem takich przygód jak skarb czy oblężone się poprawi, bo aktualnie to nie jest wyzwanie zrobić przygodę, tylko ją zdobyć. A chyba to nie był cel tych zadań. Chodź takiej Odbudowy po burzy 3x nic nie zmusi mnie do zrobienia, chyba że niewyczerpywalna kopalnia zaprawy w rozsądnej cenie <20k :D
proszę mi powiedzieć jak zdobyć odpowiednią ilość rudy tytanu do zadań? to niemożliwe
Dla mnie problemem jest to że BB przymusza nas do robienia 4 sortów przygód pod cotygodniowe. To jest tak nudne że aż pękają oczy. Serio, nie można dodać losowania typu oblężone/wąż/lampa/księżniczka i w podobnym tonie reszty.
BB_Alex czytasz to co piszesz czy robisz tak jak ja pisze co myślę i nie czytam tego??Cytat:
Tygodniowe Wyzwania nie są czymś dla każdego, ale raczej stanowią dosyć wymagającą treść dla ludzi, którzy inwestują czas w grę i szukają więcej rzeczy do zrobienia.
Masz pewnie dobre intencje ale nie czytasz opinii graczy nie słuchasz co oni piszą a spędzają dużo czasu na tej grze.
Po 1 jak widzisz zacytowałem Twoją wypowiedź bo chyba zapomniałeś się i jednak każesz każdemu zrobić zadanie tylko po to aby zebrać żetony które mają ulepszyć nową rezydencję podczas eventu jajkowego, czyli jak dla mnie zmieniasz zdania bardzo szybko.
Po 2, zadania może i mają jakiś sens zrób wytwórz wykonaj ale powiedz mi szczerze zrobiłeś pakiet tych zadań wyszkoliłeś ileś AZ Ry czu elitarnego żołnierza a później wywaliłeś to w piach?? Wojsko ma być robione w koszarach pod przygodę a nie zrób i wywal - mija mi się to z celem.
Po 3 Dlaczego mam w zadaniu np: wydobądź 100k węgla a mam wydać x2 czyli 200k?? W tym momencie poświęcam 2x więcej czasu na to zadanie niż mi sie wydaje bo przecież to dwa razy więcej nie wzięło sie z wydobycia pod czas zadania tylko to co wydobywam pod czas normalnej gry.
Jak do tego zbalansować gospodarkę jak coraz bardziej zaczyna iść w dół??
Po za tym jak pisał wyżej jeden z graczy temat poruszany wcześniej na nowo rozpoczęty nie wiadomo po co??
https://forum.thesettlersonline.pl/t...ght=tygodniowe
Witam.
Jako gracz który początkowo robił tygodniowe a później stwierdził,że to nie ma sensu zmiany opisane przez Penelope oceniam na plus ALE
pozostają ogromne minusy:
1. wydawanie dwukrotnie więcej zasobów niż trzeba wyprodukować
2. bezsensowne, kosztowne szkolenie wojska, które trzeba wydać za darmo
3. zbyt duża ilość przygód/scenariuszy do zrobienia
Propozycja:
ad1. wydawanie zasobów 1 do 1
ad2. skoro wiadomo jaka przygoda będzie w danym tygodniowym to niech będzie trzeba wyszkolić wojsko, które w kolejnym zadaniu wybijemy na tej przygodzie np.
"Wytrenuj 200 konnych"
"Ukończ przygodę tracąc co najmniej 200 konnych"
Tutaj można zwiększać wymagania wraz z poziomem gracza i dodawać kolejne rodzaje i ilości wojsk z zastrzeżeniem ich wybicia na danej przygodzie
ad3. Podwójne czy potrójne robienie Odbudowy po burzy czy Bogactwa Góry są kompletnie nieakceptowalne ze względu na zbyt dużą ilość zaprawy i prochu do wydania, więc powinno być ich maksymalnie jeden do zrobienia plus jedna przygoda (lub dwie dla większego poziomu gracza) i najlepiej jakaś niepopularna ( Banici,Dzieci Sawanny, Proch, ZE, Sprytny, Skarb Wiedzy)
Witam tak czytam czytam i nierozumie was placz i jeki marudzenia stekania...Najlepsze sa tutaj trole na globalu/gildii pisze ze ma 50k woja i przygody tylko niema checi na gre a tu pisze ze mu szkoda woja oddawac a przygody drogie na handlu xD tylko po co? nikt wam tego nie kazuje robic lol i tyle lamentu o zetony co daja do populacji " jakby jej malo bylo " xD ludzie ogarnijcie sie, wiekszosc normalnych graczy ludzi juz sie przyzwyczaila do zadanek tygodniowych i sobie graja bez stresowo, na lajcie zrobia to zrobia nie to trudno :D a wy jak stare baby na jarmarku...nawet wam dyszlem niedogodza NIGDY co by nie zmienili dla was zawsze bedzie ciezko, trudno i zle xD Hmmm jedyne sensowne rozwiazanie to dac wam za logowanie dzienne po 50 zetonow... pozdro z Grecji dla kumatych :D wracam na event ;]
Nie ma obowiązku ulepszania rezydencji ponad 6 poziom, ba nie obowiązku kupowania jej, więc nikt nikomu nic nie "każe".
A jaki jest cel? Ja te zadania zrobiłem wielokrotnie, ale ja jestem dziwny i gram dla przyjemności, a nie dla celu.Cytat:
Po 2, zadania może i mają jakiś sens zrób wytwórz wykonaj ale powiedz mi szczerze zrobiłeś pakiet tych zadań wyszkoliłeś ileś AZ Ry czu elitarnego żołnierza a później wywaliłeś to w piach?? Wojsko ma być robione w koszarach pod przygodę a nie zrób i wywal - mija mi się to z celem.
Tu mi witki opadły, ale podpowiem, że 100k możesz dokupić.Cytat:
Po 3 Dlaczego mam w zadaniu np: wydobądź 100k węgla a mam wydać x2 czyli 200k?? W tym momencie poświęcam 2x więcej czasu na to zadanie niż mi sie wydaje bo przecież to dwa razy więcej nie wzięło sie z wydobycia pod czas zadania tylko to co wydobywam pod czas normalnej gry.
Nie produkować milionów niepotrzebnych surowców do gwiazdy, wywalić zbędne budynki, mimo że na upy wydałeś majątek i pozostawić takie, które faktycznie są potrzebne.Cytat:
Jak do tego zbalansować gospodarkę jak coraz bardziej zaczyna iść w dół??
Bo ta dyskusja miała być o planowanych zmianach: https://forum.thesettlersonline.pl/threads/46300 tylko jak zwykle przerodziła się w festiwal narzekań.Cytat:
Po za tym jak pisał wyżej jeden z graczy temat poruszany wcześniej na nowo rozpoczęty nie wiadomo po co??
https://forum.thesettlersonline.pl/t...ght=tygodniowe
P.S. Alex Ci nie odpowie;)
o aż się zdziwiłem - POPIERAM baqslawa w 100%
Wielu graczy narzeka na konieczność produkcji i wydawanie wojska, a przecież przypomnijcie sobie, że zadania tygodniowe wprowadzono równocześnie z poligonami i wydajność rekrutacji w sumie i tak wzrosła nawet przy jednym poligonie, tylko teraz trzeba od czasu do czasu zrobić trochę arkebuzów i moździerzy.
Nigdy nie miałem problemu z zakupem tych przygód na rynku. Nie są tanie, ale skarb mądrości robi sie poniżej 2h i można spokojnie zrobić dwie pełne przygody (zwykły drop i bez strzałek) na jednej stanicy, a trzy pełne skarby z mikołajową na premium to prawie 3 miliony expa, mniej wiecej tyle dostajemy co z 9 drwali, więc nawet lepiej robić te wymuszone skarby.
Oblężone miasto z kolei możemy kupić za cenę dropa, zwróci nam się przygoda, straty dużo większe, ale wystarczy zrobić jedno i mamy z głowy tygodniowe. Zaprawę do odbudowy też można po prostu kupić i wszystkie surowce na scenariusz są warte w sumie jakieś dwa razy mniej niż 3 przygody skarb mądrości, a skończymy wszystkie w ok. 1,5 h bez straty wojska.
popieram baqslawa w 200% :P 40lvl ma inne "problemy" niz upanie budynków mieszkalnych, ja sie all produkcji upnie na 6lvl to latwiej ją dopasowć do potrzeb, po co upać mieszkalne jak sie ma miejsce na wyspach !!!! to tez jest do kupienia. jesli 70 lvl ma problem ze zrobieniem zadan na zetony to nie wiem jak do 70 doszedl. Pewnie tzreba czesc przygod zdobyc co nie jest takie łatwe (skarb mądrosci) ale da sie :). odbudow po burzy w zadniach spoko moze dla mnie zostac :)te troche zaprawy ? ja najbardziej nie lubie robic wiru- bo tu 4 graczy musi siedziec chwile razem przy kompie ale te kilka chwil przeboleje :) - bo zbieram zetony :) i jesli ktos pisal o celu to tak to jest moj obecny cel w grze :) poza tym jeszce jedna rzecz - mozna zadanko niepasujace zaliczyc za klejki :))) na moim lvl to tylko 445 klejkow :)to tylko 10 zadan z exelciora jakby ktos nie chcial kasy wydawac :) - trzeba zbierac znajdki , wykonywac zadania logowac sie codziennie i da sie :) ps w tym tygodniu wlasnie robie to 3 raz czekam do rana na wojo i zaczne czwarty :)
A ja powiem krotko, poki co to sobie gdybamy, jak wejda zmiany, to wowczas pogadamy.
a moze na tym poziomie ludzie wola robic cos zupelnie innego, na przykład górski klan, gdzie po pierwsze straty elitarnych idą w 2-5k, no i czas takiej przygody to tez na luzaku trzeba te 24 godziny policzyć, wiec, raz ze przygody trzeba zdobyc za duzo fasol (mowie o skarbie i oblezonym) to wynik 25 żetonów za to (czy zwiekszenie populacji o 20 ludkow) jest nieadekwatny do strat jakie sie ponosi na drogich przygodach. i to nie chodzi o to że 70 ma problem ze zrobieniem tego, tylko o to, że zwyczajnie - nie warto na tę chwilę się tym zajmować. Lepiej zrobic np klan, z czwartej przygody lancucha jest szansa na budynek mieszkalny, tez wzrosnie populacja, a jak nie to na groby po wieze lepiej polatac. taniej, pewniej...
jak to jaki jest sens szkolenia i wydawania wojska w piach jednym kliknięciem? Napędzanie graczy na zakup ich nowiutkich poligonów, które zamiast normalnie ulepszyć musisz kupić z 6, żeby móc do tego stabilnie robić przygody. Same zajmują miejsce, więc dokup jeszcze wyspę. Z gry free to play, robi się coraz bardziej must pay to play :(
Przydatna byłaby informacja ile zostało czasu do końca tygodniowego wyzwania.
no i własnie o to chodzi , masz wybór a nie pierdzielisz ze trudno zetony uzyskac, robisz górski klan a ja juz zrobilam i robie sobie zetony , i na tym to polega nie da sie wszytkiego na raz ale jest wybór :) - przepraszam da sie :) ZADANIA NA ZETONY MOZNA ZA KLEJ ZALICZAC I NIC NIE ROBIC :)
Dla mnie największą bzdurą jest wykonywanie ciągle tych samych przygód.Nie wspomnę o wydawaniu woja,które sie zrobiło. Zrobiłem 2 razy tygodniowe i wiecej nie zrobię. Nie wiem co musiałoby mnie zachęcić do ich robienia.Populacji mam dość. Może jakieś fajne budynki w nagrodach...?
- Mimo, że zadania są podzielone na levele, to poniżej 50tego raczej się nie 'pobawisz', istnieje możliwość zablokowania czy to podnoszenia poziomu budynku czy niewykonanie zadania.
Całkowicie skończyłam jedno z zadań tygodniowych, przeskoczyło na nowe i zrobiło się niemiło. Wymagane narzędzia /produkcja/, a mój budynek ma akurat podnoszony poziom, poziom budynku to 7 - 10 dni, a misje max. 7 dni... no i zadanie nie wykonane :(
- wyrzucanie wojska też mnie irytuje, gdyby napisali 'Król szykuje inwazję, odstawić do armii króla', inaczej by się to odbierało,
- otwierające się stale okienko 'niewykonana misja' i to najmniej odpowiednich momentach, bez jakiejś regularności. U mnie na dodatek wpadło w konflikt z okienkiem 'postęp prezentu z choinki' i znowu nie wiem jaki był efekt losowania prezentu,
To chyba te naważniejsze moje uwagi. Pozdrawiam
Dla mnie nie chodzi o trudność, czy zasobożerność tych zadań tygodniowych, ale o ich bezmyślność i bezsensowność. Przypominają kopanie rowów, tylko po to, żeby je natychmiast potem zasypać. Zmuszanie ludzi do robienia przygód kooperacyjnych też trochę mi komunizmem zalatuje ;-)
Takie życie, gra jest na tyle prymitywna, ze niespecjalnie daje mozliwosci zaangazowania gracza w cokolwiek co by bylo bardziej kreatywne niz "zdobądź/posiadaj/wydaj/zrob przygode". Stad albo napisza ja od zera, albo kazde przyszle zadania beda de facto takie same.
Tyle, ze takie podejscie tez jest bez sensu, bo zadnego krola nie ma - jestes na malej wyspie posrodku wody, dookola nie ma niczego i nie ma zadnej interakcji z zadnym innym inteligentnym bytem.
W tej wypowiedzi opierałam się na 'budowa miasta', tu był burmistrz...
Co do wojska... Na stronie Wiki z opisami misji są adnotacje 'Uroczystość Wręczenie Dyplomów' czy 'Kwarantanna' ...
Tylko robiąc te misje takiego opisu w grze nie zauważyłam.. Przepraszam..
Może BB poprawiło...
Jak dla mnie spoko wreszcie skończy się problem z wykonywaniem zadań. Już dawno pisałem że przygody powinny być dostępne albo za mapki, albo kleje. Bez tego wszystko traciło sens bo jak zdobyć trzy przygody " Ali i I-szy złodziej" Reszta to już luzik. Pozdrawiam i życzę samych dobrych pomysłów i rozwiązań.
Ktora to interakcja jest kompletnie wirtualna, bo nadal caly przedstawony swiat konczy sie na granicach Twojej wyspy, i innych graczy w nim nie ma. To nie stare Settlersy gdzie odpowiednio eksplorując teren mogles dotrzec do granic terytorium innego gracza.
W moim komentarzu chodzilo o cos innego. BB konsekwetnie w zadaniach probuje wciskac jakies pseudoelementy RPG, bo inaczej takie zawieszone w prozni zadania nie mialyby sensu. Tyle, ze w obecnym wariancie tez za wiele sensu nie maja, bo ta gra to nie jest trojwymiarowe RPG gdzie mozesz pochodzic sobie po miescie, porozmawiac z wiesniakami i dostac zadania, tylko mocno zabstrakcjonizowana gra w stylu SimCity. Stad jakikolwiek krol czy dynioglowy koles podczas eventu patrzac na zawartosc gry do ktorej masz bezposredni dostep po prostu nie istnieje. Dlatego IMHO bardzo dziwnym pomyslem jest konsekwentne pchanie sie w zadania zamiast dazyc w grze do otwartego swiata i eksploracji.
edit :
tak jak i wszyscy inny, poprzez bezmyslny grind expa, tyle ze to w zaden sposob nie implikuje stopnia rozbudowy wyspy. Mam w znajomych jednego goscia ktory majac 71 level ma 1 magazyn na sektor (bo nigdy nie chcialo mu sie optymalizowac produkcji), mam innego ktory ma praktycznie same domki. I jeden i drugi mialby problem z wyprodukowaniem okreslonej ilosci zasobow, ale tylko wtedy gdy sie ich do tego zmusi, bo normalnie najwyrazniej nie bylo im to w ogole potrzebne.
Problem z takim mysleniem jest taki, ze :Cytat:
Pewnie tzreba czesc przygod zdobyc co nie jest takie łatwe (skarb mądrosci) ale da sie :)
- ludzie koncentruja sie na dowodach anegdotycznych i nie zastanawiaja sie jak to wyglada w makroskali
- OBIEKTYWNIE te przygody sa trudno dostepne bo sa na tyle wysoko w drzewie ze zwyczajnie za malo ich dropi, wiec jesli wszyscy sie rzuca do ich wykonywania to po prostu nikt ich nie kupi, bo nie starczy ich na sprzedawanie. To jest akurat kwestia nie narzekania czy indywidualnych problemow tylko elementarnej matematyki.
witam. Myślę że zmiany jak najbardziej na plus.Na pewno sporo osób zacznie robić wyzwania jeśli nie będzie trzeba kończyć ich wszystkich w 100% aby dostać żetony.Pozdro