Odzyskiwanie zalanych terytoriów

Proponuję stworzenie w grze postaci, która "odzyskiwała" by tereny, które są zalane wodami. Chodzi mi głównie o tereny zalewowe znajdujące w centrum wysp. Te "jeziorka" są jednym z większych absurdów gry. Jako jeziora powinny umożliwiać uzyskiwanie wody pitnej, stawianie przy nich jakichś akweduktów, albo innego ustrojstwa, które by wodę mogły z nich ciągnąć, a tak, tylko zajmują duże fragmenty wyspy.
Gdyby tak jednak można było szkolić ludka, który by te tereny mógł zasypywać, to zakładam, że każdy gracz robił by to na swój własny sposób i efekt byłby taki, że każda wyspa nabierałaby innego kształtu po pewnym czasie. Oczywiście czas działania takiego delikwenta musiałby być odpowiednio długi, aby w krótkim czasie wyspy u wszystkich nie nabrałyby kształtu kwadratu.

Hehehe zabawny pomysł ale ciekawy mogło by to dać skrawek miejsca na wyspie jestem za!

to lepiej mosty - stawiasz i mesz wejście na wyspę

Pomyśl ile milionów ludzi w to gra, jakby każdy "robił z wyspą po swojemu" serwery by padały co chwila, a tak każda mapka wygląda identycznie (zalesienie to zasób, jest zmienny, cała wyspa jest stała), jeśli już, to co lvl można by było odzyskać jakiś z góry ustalony kawałek terenu, przykładowo 2,5 miejsca (na silos i młyn), ale dopiero po wykupieniu wszystkich patentów i od 42lvl co najmniej, ja mam 49 nie mam jeszcze wszystkiego na 5kach, miejsce na wszystko jakoś znajduje, ale zawsze przyda się go więcej, bo co ewent nowe budynki jednak wskakują":)))

EDIT:
Ponieważ nie ma odpowiedzi: dopracuje pomysł, czekam na sugestie (możesz dodać taką opcje w ankiecie edytując swój post), to zaznaczam "A poco?"

Nie wykluczam również takiej możliwości, że po zdobywaniu iluś lvl, lub nawet jako nagrody z jakiejś przygody - wiadomości typu: "Na Twoje włości przybyli specjaliści z niderlandów, którzy potrafią odzyskiwać tereny zalane przez morza i jeziora. W nagrodę za uratowanie (tu postać z przygody - króla, lub kogoś takiego) postanowili za (tu jakieś towary, żeby nie było za łatwo) odzyskać "ileś tam" zalanego wodami terenu."
W jakikolwiek sposób...
Chodzi mi głównie o odzyskanie jakiejś części terenów "podwodnych", czy to ze środka wyspy - co jak już zauważyłem, te jeziora są po prostu bez sensu, lub z wód naokoło wysp.
Wszelkie pomysły i sugestie mile widziane, rozkręcają dyskusje :)