Przygodowa nędza

[Slyboots]

Mam dziwne wrażenie, że od ostatniej aktualizacji znajdowanie przygód poprzez odkrywce jest trochę hmm.. zubożałe. Rozmawiałem ze znajomymi z Gildii i popierają to, że coś się zmieniło ostatnio na niekorzyść.
Z moich obserwacji wygląda to tak :
Przed aktualizacja : 3 odkrywców średnie poszukiwania
wynik (uśredniony z kilku wypraw) : 1 przynosi fragmenty mapy, jeden łatwą przygodę, jeden trudniejsza (niebieska), ogólnie 2/3 to przygody
Po aktualizacji : 3 odkrywców średnie poszukiwania
wynik : 3 na 3 odkrywców przynosi fragmenty map albo jeden przyniesie coś w stylu zdrajcy/banici

Rozumiem, że to kwestia losowa, ale nawet wśród zdarzeń losowych jest pewna powtarzalność ( czytaj rozkład Gaussa ).

Są jakieś oficjalne dane na temat prawdopodobieństwa przyniesienia poszczególnych przygód przez odkrywce ? zostały zmienione ostatnio te współczynniki ?

Pozdrawiam, Slyboots

[Kylar_Slyterin]

Wiesz faktycznie też to zauważyłem u siebie. Fakt mam 2 odkrywców i jeden przynosi ( teraz częściej ok. 2-3 dni ) fragmenty map a przy 4 lub 3 dniu przynosi przygodę. Wiesz zastanawiam się czy zamiast skarbu nie powinienem przestawić na przynoszenie przygód. Ale nie wiem czy bardziej bym zyskał to czy to ....

[Slyboots]

Do niedawna opłacało sie po przygody latać, ale teraz to juz sam nie wiem...

[Kylar_Slyterin]

Wiesz jeśli ma się kilkunastu odkrywców. Czyli 3 za monety i ok. 3 za diamenty to się to opłaca. 3 wysyłasz na poszukiwanie przygód a 3 na poszukiwanie surowców. A jak będziesz miał wystarczająco dużo przygód to wysyłasz na poszukiwania surowców ale zauważyłem, że coraz mniej przynosi odkrywca. Ostatnio przyniósł 10 granitu... Porażka. Wcześniej to było w granicach 50 granitu. A samą przygodę można sprzedać drożej niż zdobyte surowce przy odkrywcy. Zaczekam jeszcze do jutra aż odkrywca przyjdzie a w tedy jeśli drob będzie mizerny to inwestuje w poszukiwanie przygód. A z przygód przynajmniej jest większy drop ;] XD

Edit: odkrywca kosztuje 995 diamentów - czyli kupując diamenty za 40 zł to odkrywca będzie kosztował jakieś - (w przybliżeniu) 16zł.

[Piwonia]

Slybots chyba na niemieckiej lub angielskiej wiki były informacje o prawdopodobieństwie otrzymania przygody- był link na forum- musiaąbyś przeszukać starsze wątki.

Powiedziałabym że nic się nie zepsuło bo 2/3 a nawet 3/4 to powinny być fragmenty map, czyli miałeś dużo szczęścia wcześniej.

[Rashaz]

http://tsowiki.pl/wiki/Odkrywca#Posz...e_przyg.C3.B3d
Dokładnie, miałeś po prostu szczęście.

[EX_Zakrecony]

I jeszcze niemieckie: http://www.siedlertools.de/wiki/Entdecker (bardziej pozaokrąglane), a tak na marginesie to są już 2 tematy o znajdowaniu przygód: Dzieci sawanny oraz Znajdowanie przygód.

Pozdrawiam
MOD_Zakrecony

[Slyboots]

To wszystko wyjaśnia... dzięki za info.

[Hakardrag]

Nie narzekam na swoich specjalistów i nie wybrzydzam na przygody, zawsze mam zapas i mapek i przygód
Nigdzie mi się nie spieszy z szybkim awansem na kolejne levele - nie bede sie przecież nudził ja wielu po osiągnięciu 50 lvl. Spokojnie podążam do celu i się buduję ciesząc się z kolejnych sukcesów .... bo i tak dopiero m/w za rok będzie jakaś wymierna korzyść z tego +50 . Po co więc dzisiaj gnać?

[sparkz]

Nigdzie mi się nie spieszy z szybkim awansem na kolejne levele - nie bede sie przecież nudził ja wielu po osiągnięciu 50 lvl.

Na 50 levelu mozesz robic dokladnie to samo co teraz, a im szybciej wbijesz kolejne levele - tym wczesniej zdobedziesz za nie diamenty, i tym dluzej te diamenty beda pracowaly poprawiajac (w postaci patentow budowlanych badz innych bonusow jesli patenty masz wykupione) mozliwosci produkcyjne wioski, co przelozy sie znowu na mozliwosc robienia wiekszej ilosci przygod, zdobycia wiekszej ilosci surowcow i upgrady.

Podsumowujac: grajac powoli nie zyskujesz nic poza przeswiadczeniem, ze nie znudzisz sie do czasu wprowadzenia nowosci; grajac intensywniej - w momencie wprowadzenia nowosci bedziesz maksymalnie rozbudowany i bedziesz miec magazyn pelny zapasow ktory pomoze w wykorzystaniu tych nowosci.

Taka sytuacja miala juz miejsce przed wprowadzeniem przygod i ci, ktorzy tymi zapasami dysponowali bawili sie znacznie lepiej niz pozostali.