Jak w tytule. To nuda. Mam prosty sposób, aby temu zapobiec. Powinna być możliwość na wejście, na wyspę w ekspedycji podczas ataku. W ramach drugiego slota. Jak ktoś będzie miał zajęty, to jego wina. Podczas pobytu tam powinna być możliwość przeniesienia wież obronnych i zmiany w nich garnizonów. Jak to ma wyglądać według mnie?
1. Wchodzimy na wyspę jak widać, że ktoś ją atakuje. W momencie kiedy pokazuje się wykrzyknik z informacją o ataku.
2. Będziemy mieć możliwość za pomocą ekip budowlanych na przestawienie wieżyczek.
3. Można używać w jednym czasie jednej ekipy do przestawienia wyłącznie jednej wieżyczki.
4. Ekipie będzie zajmowało ileś czasu na przestawienie wieżyczki na jakąś odległość. Powiedzmy 1 minuta, o jedno pole, plus rozebranie jej i złożenie w nowym miejscu.
5. Rozebranie i złożenie wieżyczki również wymaga czasu, ale więcej niż przemieszczenie jej o 1 pole. Załóżmy 5 minut.
6. Przed przestawieniem wieżyczki garnizon musi się z niej wynieść, a to dodatkowy czas. Powiedzmy kolejna minuta.
7. Po ustawieniu wieżyczki w kolejnym miejscu garnizon znów do niej wchodzi i zanim uzyska zdolność bojową, również potrzebuje na to czasu.
8. Całość operacji przeniesienia o 1 pole powinna trwać mniej więcej tyle, co wędrówka szybkiego generała z ekspedycji i z powrotem.
9. Kolejną wieżyczkę będziemy mogli ustawiać dopiero, jak ekipa odpocznie i jej inżynierowie przygotują się do ustawiania kolejnej wieżyczki. - To akurat czas, na spakowanie się szybkiego z rodzimej wyspy. wędrówka do ekspedycji i rozpakowanie się.
10. Dopiero teraz możemy ustawiać kolejna wieżyczkę.
11. Wymiana garnizonów w wieżyczkach polegałaby na podobnej zasadzie jak jego wyprowadzenie na odpoczynek kiedy budowniczowie zajmują się wieżyczką, aby ją przenieść..
12. Garnizon w odpoczynku miałby dużo mniejszą siłę obronną i ataku, i mógłby być atakowany.
Co więcej z tego>?
Całość operacji może jednej i drugiej stronie walczących przynieść korzyści, albo straty. Grającym dużo więcej frajdy, szachów w grze i myślenia, a nie jechania standardowymi wzorcami.
Co więcej z tego>?
1. Ekipa budowlana musi się ogrzać, coś zjeść, wymienić narzędzia. Można do tego celu wykorzystać kupę niepotrzebnych i produkowanych w nadmiarze śmieci.
2. Wojsko pod namiotami, również musi wziąć ze sobą prowiant i ekwipunek.
Itd. Polecam ten pomysł bogom BB. Ta gra jest jedną wielką beczą nudów w obecnej postaci. Dajcie ludziom możliwość wykazania się na polu rywalizacji, a nie tylko kazać im patrzeć w cyferki, w magazynie.
Jak najbardziej jestem za tym, aby nadal nie było wiadomo z kim się walczy.
Jeszcze jedna ważna uwaga. Wieże można było przestawiać wyłącznie w obrębie sektorów w których sa pierwotnie ustawione. Chodzi o to, aby nie zawalić głównego bosa samymi wieżami. To byłoby nie do przejścia, przez atakującego i bez sensu.