To co zostało przygotowane przez BB to jakaś błazenada , można "napisać to proszę nie grać "" ,ale jeżeli coś dopuszcza się w grze to powinno być grywalne tutaj już nic . Gra się wiesza , nie zalicza zadań eventowych , generałowie fruwają po planszy ,albo ich zacina i wysyła się ich kolejny raz ,ale oni uparcie wracają na swoje miejsca ,zaproszenia do przygód nie dochodzą nie będę wymieniać innych niedociągnięć . Pytanie kto tak naprawdę za to odpowiada ?? za taką chałturę . Przecież można napisać szczerze drogi graczu przykro nam ,ale nie dajemy rady gra jest dokładnie "skopana ". Życzę wszystkim graczom "miłych tutaj chwil ". Proszę mi nie pisać ,że jest klient ,bo go nie wgram