patrzę i oczom nie wierzę, promo na klejki, to już jest kompletny brak szacunku dla graczy , nie to że okazywali ten szacunek wcześniej. Ale zaraz wyskoczy Penelopa i napisze że to rekompensata za skopanie gry
patrzę i oczom nie wierzę, promo na klejki, to już jest kompletny brak szacunku dla graczy , nie to że okazywali ten szacunek wcześniej. Ale zaraz wyskoczy Penelopa i napisze że to rekompensata za skopanie gry
chyba ktoś tam upadł na głowę....happy hour w obecnej sytuacji oznacza tylko kompletny brak rozeznania co się u nas dzieje....a właściwie że się nic nie dzieje....bot nadzorca Penelopa pewnie składa wyżej raport że jest ok i można kasę kosić...
bezczelność chyba będzie tu dobrym określeniem z poza szewskiego słownika
penelopa jeszcze event wprowadzcie bedziecie miszczami
Proponuje 2 wyjścia:
Jedno z gry i zrobienie bojkotu (w latach 60 w stanach taki rok bojkotu doprowadził do upadku firmy autobusowej)
A drogie to pozew zbiorowy "o utracone korzyści" ;D