Nie jestem przekonany do tego pomysłu. Mam monety, kryształy się zbierają, to co w gwieździe niech zostanie w gwieździe.
A tak z innej beczki, to po co przerabiać statuę konnego żołnierza za 80 monet, jeżeli można ją sprzedać drożej na handlu, bo myślę do przykładu te 100 czy 200 monet każdy by dał kto je ma, podobnie z grządkami, anielską bramą itp., itd.
A jeszcze z innej beczki, to sporo moich znajomych ma ozdoby rozmieszczone na wyspie i to tak ułożone że nawet fajnie to wygląda, więc po co miał by się ich pozbywać.
A tak zupełnie z innej beczki, to dziwie się dlaczego Marzenka87 chce pozbywać się ozdób, no chyba że jest facetem :P