INTRO
Na wysepce zapomnianej
gdzieś powiedzmy, hen za lasem,
wszedł do karczmy dobrze znanej
gość z olbrzymim kordelasem.
-Daj napitku gospodarzu!
Z progu krzyknął gromkim głosem.
-Niech się co chce zdarzy!
Tu pociągnął wielkim nosem.
-Jam jest VARGUS - postać znana!
Każdy po dukacie tu dostanie,
jeśli nie czekając rana
razem ze mną w boju stanie!
To w tawernie powstał hałas
i brzęknęły miecze w dłoniach.
- Więc ruszamy choćby zaraz.
Każdy niech dosiada konia!
-Zaraz, zaraz - jeden rzecze
skrywający się za dzbanem.
-Z kimże walczyć mam człowiecze?
-Będziem walczyć z GÓRSKIM KLANEM!
-A bywajże tutaj który,
jutro staniem U STÓP GÓRY,
by w naszym wojennym szale
ukojenie w bitwie znaleźć.
Jeśli się spodoba będzie ciąg dalszy.