pofatygowałem się kupiłem wyszkoliłem na tyle ile potrafiłem, uruchomiłem kalkulator i teraz kurz zbiera w gwieździe bo wg mojej opinie jak mam raz czy dwa zamienić go aby zyskać kilka KZ to szkoda mi teraz wydanych surowców na niego.
Jeżeli się mylę popraw gienek działa w momencie wstawienie Pu lub OB i teraz ile razy używamy w przygodach na tyle dużo OB aby go wysłać do ataku??
Zamieszczone przez Piwonia
Nie masz racji, narzekam licząc na sensowne poprawki.
Mi sie udało znaleźć pare ataków gdzie Szalony naukowiec miał starty identyczne jak major ofc wyszkolony, więc jedynie co zyskałem to odrobine szybszy atak bo nie musze czekać na majora. A straciłem czas na zdobycie zasobów na Naukowca i szkolenie
Dokładnie.
Garść ludzi wykazuje się zrozumieniem: ok, trudno, a większość to biadoli, narzeka, hejtuje, aby pokazać, jak bardzo nienawidzi gry, świata, czekania, konieczności oddychania.
Nie wiem skąd tyle w ludziach tej frustracji i jadu. I mądrości, bo wszystko wiedzą lepiej.
Kolego Glavo, ci ludzie co tak niby narzekają to w większości ludzie pracujący, którzy grają w tę grę dla relaksu. Ludzie którzy tworzą i obsługują tę grę (czyli ogólnie bb) robią to bo to ich praca. Kiedy normalny człowiek popełni w pracy błąd, to jeśli ma szczęście/ wyrozumiałego szefa, naprawi go i po sprawie. Ale jeśli będzie TEN SAM błąd popełniał notorycznie np. co miesiąc, to szef go w końcu wyrzuci bo szkodzi to interesom firmy, i znajdzie na jego miejsce kogoś kto będzie wiedział co robić i jak wykonywać swoją pracę. Nawet w szkole nauczyciel raz czy dwa może przymknąć oko na pomyłkę ucznia. Ale jeśli uczeń non stop kładzie lagę, to raczej długo tak nie pociągnie. A ludzie z BB kładą lagę non stop i z każdą nowością. Popełniają te same błędy i niczego się nie uczą. Jak to świadczy o nich jako pracownikach? Odpowiedz sobie, proszę, sam, nim napiszesz, że ludzie się czepiają.
Zwłaszcza, że większość patrzy na ich "pracę" i jej wyniki raczej z politowaniem i ironią niż prawdziwą złością. Większość wyrobiła już sobie opinie i wie, ze po ekipie bb zajmującej się TSO każda krytyka czy nawet konstruktywna rada spływa jak woda po kaczce. Więc nawet nie ma się już co denerwować, a jedynie można patrzeć na nich i efekty ich pracy z przymrużeniem oka. Bo nawet ślepej kurze raz na jakiś czas trafi sie jakieś ziarenko (dobry pomysł), ale ogólnie to na nic sensownego liczyć nie moze.
Ludzie którzy tworzą i obsługują tę grę (czyli ogólnie bb) robią to bo to ich praca. Kiedy normalny człowiek popełni w pracy błąd, to jeśli ma szczęście/ wyrozumiałego szefa, naprawi go i po sprawie. Ale jeśli będzie TEN SAM błąd popełniał notorycznie np. co miesiąc, to szef go w końcu wyrzuci bo szkodzi to interesom firmy, i znajdzie na jego miejsce kogoś kto będzie wiedział co robić i jak wykonywać swoją pracę.
Moim zdaniem problemem jest wynagrodzenie dla informatyka - specjalisty. Podejrzewam że nie jest adekwatne do wykonywanej funkcji i dlatego dobry informatyk - specjalista nie zgadza się na proponowane warunki. Możliwe że jest jeszcze inna kwestia, że kod gry jest tak ciężki do ogarnięcia że informatyk - specjalista widząc go w ogóle nie podejmuję się jego edycji, Efektem tego mamy pseudo informatyków - specjalistów co próbują coś robić i edytować, a nie zawsze im to wychodzi. Prezes widząc co się dzieję zwalnia go i szuka kolejnego, no i wiadomo, każdy coś dołoży, z edytuje i wychodzą właśnie takie problemy, że co chwilę jest coraz gorzej.
Moim zdaniem problemem jest wynagrodzenie dla informatyka - specjalisty. Podejrzewam że nie jest adekwatne do wykonywanej funkcji i dlatego dobry informatyk - specjalista nie zgadza się na proponowane warunki. Możliwe że jest jeszcze inna kwestia, że kod gry jest tak ciężki do ogarnięcia że informatyk - specjalista widząc go w ogóle nie podejmuję się jego edycji, Efektem tego mamy pseudo informatyków - specjalistów co próbują coś robić i edytować, a nie zawsze im to wychodzi. Prezes widząc co się dzieję zwalnia go i szuka kolejnego, no i wiadomo, każdy coś dołoży, z edytuje i wychodzą właśnie takie problemy, że co chwilę jest coraz gorzej.
Moim zdaniem zespół który pracował nad grą został całkowicie oddalony, a cała gra przekazana w ręce jednego-dwóch może trzech młodych informatyków którzy za główne zadanie mają utrzymać grę online. To wyjaśnia wieloletnie problemy, dziwne puste aktualizacje z typowymi stylizacyjnymi zmianami czy poprawki błędów na poziomie literówek.
Aktualizacja: Wydarzenie walentynkowe nie rozpocznie się w tym tygodniu. Zgłoszone problemy od czasu ostatniej aktualizacji gry wymagają od nas dokładniejszego zapoznania się z nimi, zanim aktywujemy dodatkowe nowe treści. Dziękuję za cierpliwość.
W przyszłym tygodniu opublikujemy aktualizację odnośnie tego wydarzenia i do tego czasu będziemy uważnie śledzić przebieg gry.
Banda nieudaczników hahhaahahah
Wydarzenie walentynkowe nie rozpocznie się w tym tygodniu. Zgłoszone problemy od czasu ostatniej aktualizacji gry wymagają od nas dokładniejszego zapoznania się z nimi, zanim aktywujemy dodatkowe nowe treści. Dziękuję za cierpliwość.
W przyszłym tygodniu opublikujemy aktualizację odnośnie tego wydarzenia i do tego czasu będziemy uważnie śledzić przebieg gry.
Ubisoft wykorzystuje pliki cookies w celu umożliwienia jak najlepszego korzystania z naszych stron internetowych.
Dalsze korzystanie z tej strony oznacza zgodę na użycie plików cookies. Więcej informacji w naszej polityce prywatności.