cieszcie się, że w ogóle macie te cotygodniowe wyzwania, do mnie statek jeszcze nie dopłynął. takich osób jest sporo, a chwilowo brak jakiegokolwiek info na ten temat
cieszcie się, że w ogóle macie te cotygodniowe wyzwania, do mnie statek jeszcze nie dopłynął. takich osób jest sporo, a chwilowo brak jakiegokolwiek info na ten temat
zazwyczaj daja przygody, ktorych nie robi sie z przyjemnoscia, to ma być zabawa, czy zniechecenie
mam zrobić po 3x te scenariusze , tylko skąd wziąć: SERCE KNIEI
EDIT: w gildii mi podpowiedzieli żeby wysłać grubasów i mi przyniosą.
Ostatnio edytowane przez Otrog ; 21.11.2018 o 15:11
Ja przytoczę tylko fragment tego co napisałem w temacie najnowszych zmian w temacie zmian:
"Epidemia: poza innymi beznadziejnymi zadaniami, i dziesiątkami tysięcy surowców do wydania na pierwszym etapie masz wyszkolić i wydać 415 Rycerzy i 295 akerbuzerów w zbroi (plus rekruci i konnica). Za to dostaniesz 42k expa. Za całą Epidemię masz ok. 580k expa. Otrzymasz je, jeśli ukończysz zadanie w tydzień. W tydzień tracąc 415 rycerzy i ZERO akerbuzerów w zbroi zrobię sobie 11 drwali (zrobienie drwala to ok. 40 minut), co da mi ok 2000k expa. Nawet gdybym zrobił jednego drwala dziennie za tydzień mam 1400k expa, tracąc 245 rycerzy. Więc po kiego grzyba robić głupie zadanie? Dla 25 tokenów? Mając ok 25k populacji, która jest przydatna do szkolenia wojska na przygody (w drwalu traci się ok 400 ludków - 25k populacji pozwala zrobić ok 40 drwali) jej zwiększanie w "nieskończoność" nie ma żadnego celu ani sensu. A już na pewno nie takim kosztem jak wymyśliło to bb.
Ale oczywiście mogę się mylić i nie dostrzegam jakiejś potencjalnej super korzyści z robienia tygodniowych wyzwań. No może poza czyszczeniem magazynu i koszar z dziesiątek i setek tysięcy surowców oraz elitarnych jednostek nie traconych nigdzie indziej. W końcu puste magazyny to... szczęśliwe magazyny... :]"
Jak dla mnie to zadania stworzone przez ludzi nie mających pojęcia o realiach tej gry (za to o iście ułańskiej fantazji), i dla ludzi którzy rzucają się na wszystko co dadzą twórcy, bo to nowość, bez względu na to jak to nie logiczne czy nijak nie opłacalne ekonomicznie w realiach gry. I tyle w temacie logiczności i opłacalności zadań tygodniowych. Powodzenia ambitnym w ich wykonywaniu :]
W 100% się zgadzam i popieram
rolnik35 w 100% popieram. Ci którzy obliczali te zadania z pewnością nigdy w settlersy nie grali, ewentualnie zatrzymali się na poziomie 10. Zastosowanie przeliczników podobne jak w słynnych aczkolwiek chyba już całkowicie wymarłych koloniach. Tam też stosowano podobną zasadę - aby zyskać 2000 żelaza, wydaj 4000 żelaza i 2000 wojska ;-) To tylko proporcje a nie dokładne dane. Gdy pisałem w tej sprawie otrzymałem odpowiedź, że wg nich się opłaca. Więc może tutaj podobni geniusze matematyczni to liczyli i wg nich też się opłaca. Idea żetonów świetna i super pomysł, ale wykonanie TRAGICZNE! Zrobiłem jeden ciąg zadań tygodniowych i to jest ostatni raz o ile nie zostaną wprowadzone logiczne zmiany.
a gdzie można kupić elitarny poligon za fasole bo nie znalazłem
U kupca w przedmiotach epickich są poligony za fasolki: jeden elitarny i jeden normalny.
będąc bardziej szczegółowym to za łodygi fasolek
Wiadomość z FB:
Zdajemy sobie sprawę z tego problemu,
zamierzamy naprawić go przy następnej aktualizacji.
Pozdrawiam,
BB_Penelopa