Czy dałoby radę wprowadzić taką innowację, że po powrocie generała z przygody dało mu się wybrać stałe miejsce lądowania, bo trochę denerwujące jest szukanie generałów ukrytych w jakiś szparach albo wybieranie ich przez menu gwiazdy.
A gdyby to było łatwo uzupełniałoby się wojska przed wyruszeniem na następną przygodę bo każdy wybrałby sobie miejsce gdzie taki generał ma lądować.
Co sądzicie o moim pomyśle?