Siema Panowie. Wbijamy lvle, wszyscy w górę
Ja tu inicjatywę przejmuje. Trzeba rozruszać tą grę.
To lubi zabawę ten wie. Co najlepsze jest dla mężczyzny z rana? – kobieta kochana..
I tu Was mam. Heh. Nie moi drodzy. Nie TSO. Kobieta. TSO na drugie miejsce poszło.
A teraz zaczynamy. Jestem Władca zbóż.
Pozytywnie nastawiony. Yoł men, tak mi Bóg do pomóż.
Nie w daje się ja w gatki z kolesiami, co są spięci i knują intrygami,.
To nie dla mnie, lubię szczerze relacje. Zapytasz dlaczego. Bo lubię pozytywne wibracje.
Pozytywne. Takie pełne miłości. Nie lubię hipokrytów, nienawidzę zazdrości.
Ostatnio spotkałem Pene na ulicy.
Mówię: cześć laska co robisz na dzielnicy? A ona taka dama, wiecie ę, ą. Ubrana kulturalnie, biło blaskiem, aż mnie zauroczyło.
Nie chodzi mi o urodę ale o jej postawę. Miała coś w sobie, powagę ale lubiła zabawę. Ale taką, wiecie jak na kobietę przystało. Chodziła na kręgle, aż w okolicy huczało. Bo chłopaków wszystkich rozbijała.
Na ulicy poważna dama. Spojrzenie miała. I ja też spojrzałem jej w oczy. Tam był blask uroczy.
Dała mi 5 zł. Bo udawałem bezdomnego. I tak poznałem ją dnia tego.