1. Handel - widział, słyszał?
2 i 3 sobie wzajemnie zaprzeczają - albo nie masz przygód do robienia, albo brak Ci wojska na nie, zdecyduj się.
4. Losowanie akurat receptur jestem gotów się zgodzić, chociaż podobno działa już limit maksymalnej liczby prób, po której wylosowanie jest gwarantowane - liczba 55 daje do myślenia, na ile ten limit jest ustawiony. Tak czy inaczej, funkcjonalność od której tak bardzo zależy rozwój w grze nie powinna być losowa.
5. Po to, żebyś zaraz jojczył, że masz już nadmiar, z którym nie masz co robić i nie ma po co robić przygód/zadań?
6. Ani szybka, ani stabilna - jedyna szybkość wynika z tego, że nie masz jednocześnie pootwieranych innych kart.
Podsumowując - jeśli gra Ci się nie podoba, nie graj. A tak całkiem serio, to widzę nie tylko u Ciebie objaw nerwicy natręctw: tyle czasu poświęciłem, to muszę "skończyć" tę grę - nie, nie musisz. Polecam piosenkę "Króliczek" Skaldów.
Recepta jest prosta, gra przestała sprawiać Ci przyjemność, to odpuść trochę - jeśli masz wystarczająco silną wolę, to całkiem. Za jakiś czas albo wrócisz i znów będziesz się dobrze bawił, albo zapomnisz.