Mam wrażenie ze chyba nie robiłaś ekspedycji w ogóle:
1. Gdzie strategia i planowanie? Własnie dlatego niektórzy robią olbrzymia kolonie w 15 minut bo potrafią zaplanować ataki i bloki. Ci co nie potrafią lub czyszczą calą wyspę dla PD robią to tez 2 godziny jak normalna przygodę
2. Robinie ekspedycji - bez poradnika - jest "monotonne z czasem..." (sic!) a robienie przygód za każdym razem wg tego samego poradnika nie jest monotonne i nudne??? Jeżeli dna przygodę raz opracujesz w wersji najbardziej oszczędnej to potem za każdym razem robisz tak samo - no chyba ze z nudów lubisz wytracać rożne jednostki...
3. Brak oszczędności??? W ekspedycjach tez zaoszczędza się wojsko własnie przez umiejętne wybrana ścieżkę ataków - można zniszczyć 15 obozów a można i 4 tylko...
4. Co do kolacji w trakcie to znam jedna przygodę - bagienna wiedźmę - gdzie wysyłasz raz ataki i masz z banki... co do innych to jednak trzeba sie nasiedzieć - ataki same sie nie wysyłają a obozy same się nie przestawią.
Tak naprawdę w ekspedycjach brakuje tylko odpowiedniego systemu nagród w jakiejkolwiek postaci.