Dostajesz pkt doświadczenia za pokonane jednostki. Ubicie przywódcy sektora powoduje znikniecie reszty obozów i za nie też są pkt doświadczenia.
Główny dowódca na mapie jest traktowany tak samo jak przywódcy sektorów, z tym że jak go pokonasz to masz zaliczone pokonanie kolonii.
Witam serdecznie
Gram w Settlersów online już kilka lat, głównie dla rozrywki (44 poziom) więc ogólnie pojęcie o grze mam.
Zastanawia mnie jedna rzecz, jaka jest "matematyczna" opłacalność podbijania kolonii, ponieważ nie mogę się doliczyć...
A teraz wytłumaczę o co mi chodzi. Podbijam niewielką kolonię gdzie mam 420 woja i 4 marszałków.
Do wyprodukowania (podam na swoim przykładzie = po 100 piechoty, łuczników i konnicy szturmowej + 120 ciężka piechota) armii potrzeba:
600 pik szturmowych = 600 stali + 2400 węgla
600 łuków szturmowych = 6000 drewna liściastego + 1200 żelaza
600 szabli szturmowych = 1200 żelaza + 3600 węgla
360 ciężkich buzdyganów = 360 stali + 1440 węgla
Nie liczę napitku bo tego ma się dużo na takim poziomie
Po podbiciu kolonii (już nie wnikam w straty) otrzymuję około 30 granitu co 6 godzin (+12 godzin ochrony).
Kolonia moja zostaje podbita po około 20 godzinach, więc otrzymałem z niej około 100 granitu.
Proszę o matematyczne i rzetelne wytłumaczenie jaka jest opłacalność czegoś takiego??? W miejsce straconych surowców mogę zrobić o wiele większą armię i zrobić np. 5 razy Bagienną wiedźmę i otrzymać o wiele więcej.
Pozdrawiam i liczę na Wasze odpowiedzi z uzasadnieniem
Prawidlowa odpowiedz to "nie ma i nigdy nie bylo matematycznej oplacalnosci".
Tryb powstal tylko po to, zeby udawal mozliwosc walki z innymi graczami, a z pktu widzenia liczb jest zbalansowany tak samo jak wszystko inne w grze, czyli w ogole.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Nie ma opłacalności, to taki tryb for fun, inaczej tego nie można nazwać. Inni twierdzą że to troche takie wyzwanie, bo nie można go zrobić idąc za rączek z poradnikiem.
Teraz jak mają dadać populacje do zamku na wodzie (200/lvl z tego co widziałem) to taki mały motywator się pojawił żeby zacząć/powrócić do tego trybu.
Lord zacznijmy od tego czy 1 rok grania to kilka lat?
Po drugie tak jak pisali weterani nie ma tam opłacalności i to było od samego początku miałą być "dobra zmiana" a wyszło jak wszystko do kitu.
set2g czy te 200 popu do zamku skusi graczy do męczenie tych koloni, bo mnie samego raczej nie jeżeli mam dojść do końca i dostać 200 populacji.
Wiem że każde 200 to zawsze 200 więcej ale podejrzewam że mając 35k populacji to nic to nie zmieni w tym że kolejne PD to idzie jak krew z nosa a chęci coraz mnie po pomysłach mądrych głów.
Kolonie są specjalnymi wyspami, które można znaleźć dzięki poszukiwaniom Odkrywców.
Można je podbić, można ich bronić i można je stracić na rzecz innych graczy.
Szczegółowe informacje znajdują się > tutaj <
W trybie kolonii obowiązuje inny system walki niż ten, który znasz ze swojego królestwa lub przygód.
Odpowiedź na pytanie.
Największą różnicą jest fakt, iż walka toczona jest teraz w czasie rzeczywistym. Jeżeli chodzi o "opłacalność" trudno określić co lepsze.
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
Ostatnio edytowane przez BB_Penelopa ; 07.02.2018 o 14:24
Obozowiska wroga mogą być zajmowane przez różne typy oddziałów. Podczas walki zawsze jedna grupa oddziałów atakować będzie drugą, aż do pokonania jednej z grup. Wtedy z obozowiska wystawiona zostanie kolejna, losowa grupa. Możesz decydować i wybierać, któremu typowi oddziału chcesz wydać rozkaz walki z tą grupą.
Ubisoft wykorzystuje pliki cookies w celu umożliwienia jak najlepszego korzystania z naszych stron internetowych.
Dalsze korzystanie z tej strony oznacza zgodę na użycie plików cookies. Więcej informacji w naszej polityce prywatności.