1. korzystalem (i dalej korzystam) z tego ze ludzie generalnie nie przepadaja za 3 zlodziejem, wiec za cene nizsza niz dowolny z innych zlodziei nakupilem ich multum, a po przerobieniu mam gwarantowane 2 pandy albo 2x tikki z kazdego
2. troche nadwyzek z kompasu i tego drugiego ktory wpada z listów
3. do czasu az mi wpadla receptura przerabialem krysztaly na krolewny sniezki, wiec pare tysiecy wpadlo. Dalej nie planuje bo te przygody sa po prostu kiepskie
4. najwazniejsze - nie wydaje na nic poza strzalkami i assasynami, bo katapulty sa slabiutkie i nie przekladaja sie na zadna przewage
70 jak dobrze pojdzie bede miec w listopadzie.