Na otarcie łez zostaną nam domki na wodzie - pytanie jak długo?
Na otarcie łez zostaną nam domki na wodzie - pytanie jak długo?
Niby taka gra, że przewaga w ilości nie daje żadnej przewagi nad innymi graczami, ale trzeba zachować jakiś system wartości. Dlaczego niby ten co płaci, ale gra krócej, ma być lepszy od tego, co płaci mniej, ale haruje niczym mrówka, tracąc w ten sposób masę czasu? Firma jak każda inna, powinna zarabiać, ale nie w ten sposób. Jeśli tak robi, to pokazuje jedynie, że gracze nic ich nie obchodzą, a jedynie ich portfele. Były unikatowe przedmioty do zdobycia, i powinny zostać unikatowe w rękach tych, co wykazali się inicjatywą i poświęcili coś cenniejszego niż pieniądze, żeby je zdobyć. Było - minęło, żadnych wyrównań "szans". Szanse w życiu też przemijają, jak się ich nie wykorzysta.
Tak jak mówisz, życie - życiem, a gra tozostaje zabawą.
Mnie to wsio ryba.
Mogą sobie kupować za klejki co chcą i ile chcą, dzięki temu gra może się będzie rozwijać w jakimś sensownym tępie.
Nie rozumiem po co ta spina.
TO TYLKO GRA !!!
redzik zapewne część by tak chciało, aby staż/lojalność była doceniona. ale to jest gra (cyferki) i właściciel leci na kasę.
chcący nie zniechęcać nowych graczy zbyt dużą rozbieżnością miedzy "nowymi", a "starymi" zwiększają limity.
tutaj w tso i tak nie ma tak dużej różnicy miedzy kontem zasilanym kaską, a tym ciułającym kleje z logowań i sc, jak w innych grach.
gdzie nie raz premium daje dużą przewagę.
Ostatnio edytowane przez Misiorww ; 13.05.2017 o 07:13
"Everybody lies"
Przesadzacie z tym, to ile ktoś będzie miał mma nie wpływa na moją gre i na odwrót, poza tym wątpie aby każdy rzucił się do kupowania od razu. Mając 3 mma już spokojnie robi się większość przygód, ewentualnie odrobinę dostosowuje do swojej generalicji. Więcej odkrywców to zawsze więcej surowców eventowych w trakcie jego trwania, co w pewnym stopniu przełoży się na jego dostępność na rynku odrobinę taniej.
Czemu nikt nie szkoduje nad Drakulem, Żniwiażem czy zwykłymi 200. Co więcej wspomniane domy na wodzie czy manufaktury też zostają nieruszone. A o specyficznych ozdobach, które pojawiły się raz w grze i posiadają je tylko gracze obecni podczas konkretnych eventów nie wspomnę.
Niektórzy ubolewają nad sprawiedliwością tego, że gracze "za kasę" mają takie same przywileje jak starzy gracze i że staż nie jest doceniany? A dlaczego nie wspominacie o swojej wiedzy i doświadczeniu? Macie coś czego inni gracze sobie nie kupią! I to widać na czatach i handlu- kto gra z pomysłem a kto z portfelem. Co z tego że ktoś za kieszonkowe kupi sobie full nowych gienków? W czym będzie lepszy? Zgadzam się poniekąd,że BB zbyt ułatwia za pieniądze granie. Pamiętam jak grało się kilka lat temu i jakim "wow" był choćby wetek o majorku lub mma nie wspomnę. Nie dziwię im się jednak specjalnie. Każdy orze jak może . Wyluzujcie. To tylko gra. Jeżeli osiąga zbyt wysoki poziom absurdu zawsze można pograć w inną.
AD. "Wizerunki jednostek nad garnizonami i obozami wroga są wyświetlane w kolejności, w której będą atakowane przez przeciwników (oprócz specjalnych zdolności)" Ciekawy dodatek, a raczej ciekawostka
AD. "Zostanie wprowadzone Nowe drzewko umiejętności dla Generałów" W końcu ^^
AD. "Limity w sklepie zostaną zwiększone dla następujących specjalistów: ..." Tu już pełno osób się wypowiedziało, wydaje mi się jednak, że dyskusja jest trochę jałowa.
Czy coś się zmieni dal graczy którzy mają wszystkich generałów? przecież nie cofną zdobytych gen. A to że ktoś może kupić gen, przecież w żaden sposób nie jest nikt wstanie zweryfikować ile kto ich ma. Akurat ta gra nie jest nastawiona na uprzywilejowanie donatorów. Zastanawiałem się tylko czy nie wpłynie to znacząco na rynek, ale bardzo szybko zdałem sobie sprawę, ze graczy jest na tyle mało ze rynek ruszy się niezauważalnie.
Drugą sprawą jest to, że donatorzy zazwyczaj kupią co mają kupić i z nudów skończą grę. Także będzie szal i szum przez chwile a potem wróci wszystko do normy.
Nawet jakbyśmy chcieli kogoś napiętnować dla zabawy, że jest donatorem bez doświadczenia to ciężko jest to zweryfikować ^^ XD
Raczej elementarna i konieczna funkcja gry, dostępna od początku. Potem były zmiany interfejsu i tak spieprzyli lata temu, że bez zdolności jasnowidzenia nie da się zaplanować ataku. Zauważyli to tylko pojedynczy gracze, bo reszta tylko bezmyślnie klepie co ma w tzw. poradnikach i większość z nich nawet nie wie, jak działa walka.
Po pierwsze sytuacja gdy gracze płacący mają szansę zrównać się z grającymi od dawna jest o wiele lepsza i sprawiedliwa od sytuacji gdy gracze płacący mieli dużą przewagę nad nie płacącymi - tak było na początku gdy weteran był tylko za klejnoty. Po drugie bez napływu nowych płacących graczy gra szybko umrze śmiercią naturalną.