Zmiana przygód przynoszonych z bardzo długich poszukiwań

[Mistamus]

Proponuję wprowadzenie zmian w asortymencie przygód przynoszonych z bardzo długich poszukiwań - sądzę, że umieszczenie w nich przygód typu "Arktyczna eksplozja", "Wir" czy "Skarb przy jeziorze" to - delikatnie mówiąc - absurd. Co sądzicie o tym, by możliwe było przyniesienie przygód tyko z kategorii epickie i bajkowe (w tym oczywiście z 1001 nocy)?

[sparkz]

Absurd jakich w tej grze wiele.

Natomiast co do samego pomyslu to problem jest taki, ze zarowno krawce jak i alibaby to sa przygody naturalnie ulozone w ciag, w ktorym ogolnodostepna jest tylko pierwsza. Stad malo prawdopodobne zeby BB pozwolilo od tak na dostep do kolejnych (aczkolwiek patrzac na mozliwosc kupna lepszych krawcow za SC byc moze jest to mozliwe).

[BB_Penelopa]

Witam!

Ciekawy pomysł! A co na to inni gracze?

Pozdrawiam,
BB_Penelopa

[wwwwiedzma]

Nawet i epickie można wyrzucić, zazwyczaj i tak ZE dostaję :/

[Mistamus]

Natomiast co do samego pomyslu to problem jest taki, ze zarowno krawce jak i alibaby to sa przygody naturalnie ulozone w ciag, w ktorym ogolnodostepna jest tylko pierwsza. Stad malo prawdopodobne zeby BB pozwolilo od tak na dostep do kolejnych (aczkolwiek patrzac na mozliwosc kupna lepszych krawcow za SC byc moze jest to mozliwe).

Nawet nie myślałem o wszystkich przygodach z cykli, wystarczyłby DMK i pierwszy Ali Baba.

[set2g]

Ja to bym dodał umiejętność, która by dawała szanse na znalezienie przygód kontynuacji, a nie jakieś nie wiadomo skille typu więcej drewna egzo z długich poszukiwań. W ogóle to większość umiejętność Odkrywcy to totalne dno w porównaniu do tego nad czym pracują dla generałów, gdzie prawie każdy skill ma jakiś sens i nie traci na znaczeniu przy wbijaniu coraz większych poziomów.
Obecnie odkrywca ma jedną sensowną ścieżke rozwoju - Artefakty i u większości przedstawia się ona tak: 12 manuskryptów 8 tomów 1 kodeks by dojść do artefaktów najmniejszym kosztem, bo inne zainwestowane pkt praktycznie nie mają żadnego znaczenia.

[Freha]

Zdecydowanie za. Wysyłam poszukiwaczy głównie z uwagi na bajkowe, a tymczasem mam własnie kilkadziesiąt eksplozji, wirów. O odbudowie po burzy i bogactwie góry to już nawet nie ma co wspominać.

[kinia19910]

Nawet nie myślałem o wszystkich przygodach z cykli, wystarczyłby DMK i pierwszy Ali Baba.

Dostaję i DMK i drwala (oczywiscie prócz tego sporo innych, których nie robię).
Skoro dostaję, to znaczy, że to co opisałeś juz funkcjonuje i nie ma co zmieniać, więc nie bardzo rozumiem problem?

[Mistamus]

Przecież nie pisałem o dodaniu bajkowych, ponieważ wiem, że już są. Chodziło mi o usunięcie innych, bezwartościowych przygód. Jaki sens ma dawanie takiej. np. "Arktycznej eksplozji" w poszukiwaniach dostępnych od 56 poziomu? Zamiast tego wolałbym już dostać fragmenty map.

[Iphoris]

Przecież nie pisałem o dodaniu bajkowych, ponieważ wiem, że już są. Chodziło mi o usunięcie innych, bezwartościowych przygód. Jaki sens ma dawanie takiej. np. "Arktycznej eksplozji" w poszukiwaniach dostępnych od 56 poziomu? Zamiast tego wolałbym już dostać fragmenty map.

Jak jak idę na grzyby, to też bym chciał znaleźć skrzynię ze złotem, a znajduję papierzaki.

Obecnie odkrywca ma jedną sensowną ścieżke rozwoju - Artefakty i u większości przedstawia się ona tak: 12 manuskryptów 8 tomów 1 kodeks by dojść do artefaktów najmniejszym kosztem, bo inne zainwestowane pkt praktycznie nie mają żadnego znaczenia.

Dla poszukujących przygód lepiej jednak dać w przygodę z premią. Pozostałe dwie bezużyteczne, z czego jedną można (i przydałoby się) naprawić.