Mnie już zaprawa niepotrzebna, natomiast gdyby wpadały fajne budynki i drop był przyzwoity to bym robiła te prostsze przygody, tylko to by trzeba jakoś sensownie ustawić.
Expa i tak głównie z drwali ciągnę, gdyby drop był fajny, to bym zrezygnowała z męczenia DMK na rzecz innych przygód, dla mnie najbardziej interesujące byłyby budynki, ale szansa na trafienie powinna być realna, bo przy 2% to mnie się nie chce bawić, jak w byczku było 7% szansy na wieżę, to masowo je robiłam i ładne osiedle postawiłam.
Witam ponownie!
Dziękuję za oddane głosy i zachęcam do dalszej dyskusji i głosowania!
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
A może wprowadzić możliwość samodzielnego ustalenia poziomu trudności przygody? Drop i exp rósłby proporcjonalnie ze wzrostem trudności. Czyli początkujący gracz robi sobie np Bagienną Wiedźmę tak jak teraz, a wysoki level włączy ja na poziomie 10/10 i dostanie 10x więcej surki i 10x więcej expa, za 10x większe straty.
Ktoś by się pisał na Byka ze stratami 5000 rekrutów, 200k expa i 20% szans na wieże?
Po to masz tyle przygód żeby każdy znalazł coś dla siebie. powiedz mi jak byś przerobił wtedy bagienną? za mało tam miejsca.
Witam!
Głosy są bardzo zróżnicowane, dlatego zachęcam do dalszego głosowania.
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
I jak będzie więcej przygód to gracze będą mieli mniejszy wybór, trudniej znajdą coś dla siebie?
W bagiennej zmieniłbym tylko ilość i rodzaj jednostek w obozach. Rozstawienie i układ obozów zostawiłbym bez zmian.
Może zamiast suwaka z dziesięcioma poziomami trudności, zostawić obecny poziom trudności i jeden poziom "elitarny"?
Witam!
W dalszym ciągu zachęcam do głosowania!
Pozdrawiam,
BB_Penelopa
Przygody z losowym umiejscowieniem obozów. Niby ta sama przygoda a tak naprawdę za każdym razem była by inna Większa trudność = większy drop i wyższe prawdopodobieństwo trafienia budowli.