sprzedaż lootów w kantorze

[Larxand]

To nigdy nie przejdzie z prostego powodu, wtedy gracz byłby prawie samowystarczalny, tj. interakcja z innymi byłaby ograniczona do minimum, pewnie tylko do ewentualnego handlu. Zresztą dostając do 3 dropów i tak okazałoby się, że nawet handlować nie trzeba bo wpadnie tyle towarów, że samemu można wszystko wyprodukować. A im bardziej interakcja jest ograniczona tym mniejsze parcie na rywalizację, co przełoży się na kupno klejek.

Raz: w tej grze nie istnieje coś takiego jak rywalizacja. Jestem lepszy od Ciebie albo Ty ode mnie? W czym? Pokaż. Jeśli nie będę musiał szukać ludzi do wymiany dropa, to tylko chętniej będę robił przygody, co przełoży się na kupno klejek.
Dwa: O jakiej interakcji mówisz? Wśród znajomych spoza gildii mam niewielu takich, z którymi wymieniałem dropy więcej niż trzy razy. Co to za interakcja, która sprowadza się do "wymienię/ok, jestem za 15 minut/ubite/dzięki". Równie dobrze można sprzedawać na wadze takie kuferki.

[Elelkal_]

Raz: w tej grze nie istnieje coś takiego jak rywalizacja. Jestem lepszy od Ciebie albo Ty ode mnie? W czym? Pokaż. Jeśli nie będę musiał szukać ludzi do wymiany dropa, to tylko chętniej będę robił przygody, co przełoży się na kupno klejek.
Dwa: O jakiej interakcji mówisz? Wśród znajomych spoza gildii mam niewielu takich, z którymi wymieniałem dropy więcej niż trzy razy. Co to za interakcja, która sprowadza się do "wymienię/ok, jestem za 15 minut/ubite/dzięki". Równie dobrze można sprzedawać na wadze takie kuferki.

Poważnie pytasz ? Po pierwsze w każdej grze internetowej/przeglądarkowej istnieje rywalizacja może poza paroma wyjątkami( ale to odsetek tak znikomy, że nie warto zawracać tym sobie głowy) bo taka jest ich specyfika inaczej taka gra niczym nie różniłaby się od wersji single player, tj. w wersji na PC itp. a kto by grał przez internet jak może obyć się bez niego i wszelkich błędów, która ciągle się pojawiają itp. Mówi się, że celem każdej gry jest jej ukończenie i tak jest ale w przypadku gier online jest to rywalizacja. Oczywiście jest ona bardziej widoczna( najbardziej właśnie w grach strategicznych) lub mniej. W TSO także występuje ale w nieco okrojonej wersji. Zwykle w takich grach jest ranking punktowy i mocny nacisk na PvP. Tutaj jednak zrezygnowano z ogólnego rankingu( ale mamy poziomy) i wcześniej także z PvP. Ale BB widać zauważyło, że PvP jest potrzebne, nawet w takim wydaniu jakie nam zaoferowano. Stworzyło ranking międzynarodowy( mierzący kilka czynników w PvP).
W jaki sposób rywalizujemy ? Chociażby osiągnięciami czy poziomem - mam wyższy poziom niż Ty, więc jestem w tym lepszy, mam wyższy poziom PvP - więc jestem lepszy a nawet jest ranking, gdzie można porównać efektywność czy rozegrane kolonie. Nie ma Cię tam ? Więc jestem lepszy bo mnie tam znajdziesz. To tylko teoretyczny przykład, który miał pokazać, że jednak da się tutaj rywalizować
Mówiłem o interakcji pomiędzy graczami, oczywiście faktycznie w wielu przypadkach wygląda ona tak, jak to przedstawiłeś ale nie zawsze tak jest. Sprzedaż dropów nie była tak popularna, kiedyś robiło się przygody wspólnie z innymi i wymagało to nieco więcej współpracy i zaangażowania ze strony innych osób.

[Larxand]

@up

To ja rywalizację rozumiem nieco inaczej (ani lepiej, ani gorzej). Gdyby dostępny był ogólny ranking różnych osiągnięć, gdzie mógłbym porównać siebie do wszystkich innych graczy (a nie tylko znajomych), to być może miałbym parcie na to, żeby w tym rankingu być w pierwszej dziesiątce czy setce. A jeszcze gdyby to miało realne przełożenie na moją grę w postaci jakichś bonusów, to już w ogóle bajka. W PvP owszem, bywam widoczny, i to jest jedyny przejaw jako takiej rywalizacji. Ale abstrahując od tego, twierdzę, że wymiana dropów to tylko wrzód na tyłku i konieczność szukania ludzi (czasem po kilka godzin, jak teraz do lampy oliwnej) zwyczajnie mnie zniechęca do przygód wieloosobowych.

[sparkz]

W jaki sposób rywalizujemy ? Chociażby osiągnięciami czy poziomem - mam wyższy poziom niż Ty, więc jestem w tym lepszy, mam wyższy poziom PvP - więc jestem lepszy a nawet jest ranking, gdzie można porównać efektywność czy rozegrane kolonie. Nie ma Cię tam ? Więc jestem lepszy bo mnie tam znajdziesz. To tylko teoretyczny przykład, który miał pokazać, że jednak da się tutaj rywalizować

Podstawowy element rywalizacji jest taki, ze musza w niej brac przynajmniej 2 osoby.

To o czym piszesz ma sie tak do rywalizacji, jak to ze jesz zupę szybciej niz ja, co mnie kompletnie nie obchodzi i nie wplywa na moje podejscie do jedzenia zupy.

Niezaleznie od tego ile mozesz wymyslec metryk do zmierzenia elementow gry, i tak wyniki tego mierzenia sa pomiedzy graczami kompletnie odseparowane i nie wplywaja na nic.

[Iphoris]

Proponuję jeszcze do kompletu:
- przycisk "przeloguj na inne moje konto",
- opcję "przesuń surowce do gwiazdy/na pocztę",
- skróty klawiszowe wstawiające bluzgi na czat,
- API dla botów,
- ...

[rapalek11]

Proponuję jeszcze do kompletu:
- przycisk "przeloguj na inne moje konto",
- opcję "przesuń surowce do gwiazdy/na pocztę",
- skróty klawiszowe wstawiające bluzgi na czat,
- API dla botów,
- ...

[Freha]

Proponuję jeszcze do kompletu:
- opcję "przesuń surowce do gwiazdy/na pocztę",
- ...

akurat to by było całkiem niezłe

[BB_Penelopa]

Witam ponownie!

Dziękuję za oddane głosy i zachęcam do dalszej dyskusji i głosowania!

Pozdrawiam,
BB_Penelopa

[Patryk007-89]

Nie wiem czy ktoś o tym pisal ale chyba lepszym rozwiazaniem byloby aby kupujacy lot nie musial ubijac jednostki wystarczyłoby tylko zaproszenie lub chociaz dac jakiegos genka superszybkiego z jakims krotkim czasem przemarszu . Ze sprzedażą dalibysmy sobie juz rade .

[Iphoris]

Nie wiem czy ktoś o tym pisal ale chyba lepszym rozwiazaniem byloby aby kupujacy lot nie musial ubijac jednostki wystarczyłoby tylko zaproszenie lub chociaz dac jakiegos genka superszybkiego z jakims krotkim czasem przemarszu . Ze sprzedażą dalibysmy sobie juz rade .

Rozwiązaniem jest przebudowanie przygód od nowa żeby występowała jakaś synergia jak w cywilizowanych grach, że jak robisz coś drużyną to jest łatwiej niż solo.