Jasne
Kto by się spodziewał tutaj Harry'ego Pottera! Mam nadzieję, że nie przyprowadził ze sobą Voldemorta...
Łojjojoj, to muszą uważać w drodze powrotnej!
ps.: mówi się "napitek"
Może im się uda i nie będzie patroli dementorów z alkomatami.
Ostatecznie można przyznać żeśmy wszyscy dali radę okiełznać ten poranek
Raczej wolałabym żeby było słonecznie...