Dopóki nie ma tu bezpośredniej rywalizacji, nie ma to dla mnie ani dla Ciebie większego znaczenia, więc argument trochę z kosmosu.
Ja akurat jestem w tej miłej sytuacji, że jeśli czegoś potrzebuję na już, to stać mnie na to, żeby już to mieć, czy to dzięki zasobom w grze (pakiety medyczne), czy to przez klejnoty. Ale jeśli chodzi o generałów, jest cała masa ludzi, którzy z różnych powodów nie mogą mieć ich więcej i druga masa, którzy mają generałów a nie robią przygód i można te dwie masy połączyć.
Natomiast jest dla mnie już nie tyle zaskakujące, co zwyczajnie straszne, że są ludzie, którzy trzęsą się na myśl o pojawieniu się opcji, która mogłaby ułatwić grę drugiemu człowiekowi (zwłaszcza w kontekście braku rywalizacji). Ktoś jest w stanie mi wyjaśnić, w jaki sposób to, że wynajmę komuś/od kogoś generała wpłynie na grę osób trzecich i co im w związku z tym do tego?