Czy to z rana, czy z wieczora,
TSO odpalić pora.
Teraz grają nocne marki,
ewentowe niedowiarki.
Każdy jajka szybko zbiera,
głód zaprawy im doskwiera.
"MSW ? , czy masz już wetka?"
100 tych pytań pada z lekka.
"Starzy" gracze, wyjadacze,
siedzą cicho. To zbieracze.
Mają jajek koszyk cały,
by swe konto piąć do chwały.
Lada koniec po ewencie,
będzie w wadze ofert w sprzęcie.
Silos, rzeźnik, może chatkę?
Każdy nowy gracz ma chrapkę.
A tymczasem, ja w tej grze,
gram powoli, nieraz śpię,
I w "Z-R" wciąż złoszczą się,
"Malwin wstawaj, obudź się"
"Dropek czeka, kurna psota,
a ten zasnął znów niecnota".
"Ktoś telefon ma do drania?",
Pyta rozzłoszczona Ania.
A ja sobie lekko śpię,
o bogatych dropach śnie.
Czeka grono towarzyszy,
"Malwin, kurna ! On nie słyszy"
Morał z tego będzie taki,
grajmy razem, chodź dla draki,
Gdy współpracy przyjdzie czas,
KOSZYK JAJEK czeka nas.
malwina63 alias "malwin"