dyskusja gazetki "Settlersiak"

[Misiorww]

czyli coś wam nie pasuje, że ja piszę gazetke

ależ skądże, w żadnym bądź razie

[SeptimusFlu]

A dlaczego nowy numer gazetki ma być co tydzień lub co miesiąc? Skąd taki rozstrzał czasu? I w ogóle nie myślałeś o tym żeby wydawać swoją gazetkę codziennie ?

[Rosadamascena]

SeptimusFlu stwierdzam, iż jesteś masochistą lub człowiekiem bardziej złym niż Gru z "Minionków" dążącym do zniszczenia całego świata

[wojtek91]

A dlaczego nowy numer gazetki ma być co tydzień lub co miesiąc? Skąd taki rozstrzał czasu? I w ogóle nie myślałeś o tym żeby wydawać swoją gazetkę codziennie ?

według ciebie ja niemam nic lepszego do roboty tylko pisanie gazetki

[Mielonek]

Ciecie powiadał, że nie ma nic bardziej pracochłonnego jak poprawne pisanie dla innych

[wojtek91]

ja pisze poprawnie w tedy kieyd mam dobry humor a dobry humor mam tylko w swieta i w urodziny

[Rosadamascena]

To jak masz zły humor to po co piszesz? Żeby innym popsuć?

[misiasia]

wojtek91 skoro piszesz gazetkę, to widocznie nie masz nic innego do zrobienia, a jeżeli masz, to po co w takim razie piszesz?

poprawne pisanie, tylko w szczęśliwe dni... wygrałeś medal z buraka, za wymówkę roku...
chłopie, miej że odwagę przyznać się przed samym sobą, że wagary zamiast polskiego na dobre ci nie wyszły. młody jesteś, szybko braki nadrobisz, wystarczy tylko chcieć

[wojtek91]

wojtek91 skoro piszesz gazetkę, to widocznie nie masz nic innego do zrobienia, a jeżeli masz, to po co w takim razie piszesz?

poprawne pisanie, tylko w szczęśliwe dni... wygrałeś medal z buraka, za wymówkę roku...
chłopie, miej że odwagę przyznać się przed samym sobą, że wagary zamiast polskiego na dobre ci nie wyszły. młody jesteś, szybko braki nadrobisz, wystarczy tylko chcieć

Ja nigdy nie byłem na wagarach i nigdy nie będę.

To jak masz zły humor to po co piszesz? Żeby innym popsuć?

Ja mam taki zły chumar tylko w tedy kiedy mnie wnerwiom a tak na codzień mam taki humor jaki mam ani dobry ani zły

[misiasia]

Ja nigdy nie byłem na wagarach i nigdy nie będę.

To za mało przykładasz się do nauki, a czytanie książek, to już zupełnie kuleje.
Mi by było wstyd tak pisać, serio.