Z przygód jak wiadomo mamy kotły i rudę adamantu z których można zrobić premie przyspieszające produkcję towarów. Logiczniejsze by było, aby w przygodach były elementy przyspieszające produkcję wojska. Im więcej przygód się robi tym więcej wojska trzeba szkolić. A więc w przygodach powinny być sztandary, "czajniki" i wózki z jedzeniem (produkcja skunksa i "łyku z czajnika"). A ruda i kotły normalnie na wyspie.



), próba mieszania przez BB skończyłaby się tylko awanturą i płaczem, bo na pewno znalazłby się ktoś niezadowolony.
