Głosu nie oddałam i nie oddam, póki nie będę wiedziała na co głosuję Na prawdę nie potraficie pojąć, że żeby się zdecydować czy coś chcemy, czy nie to powinniśmy wiedzieć jak będzie wyglądała zmiana? Zgodzimy się na zamianę mg na surowce, a walniecie nam przelicznik, bez którego w kantorze dostalibyśmy 10x tyle surek za mg. Nie mogę znaleźć żadnego rozsądnego argumentu za tym dlaczego tak się bronicie przed podaniem przelicznika, jak to że liczycie że się ludzie napalą jak szczerbaty na suchary, zagłosują na tak, a Wy nam wymienicie 100mg na 2jajka i dobrze wiecie, że gdybyście to napisali, to nikt normalny by na to nie głosował. W związku z tym powtórzę-w buty se wsadzić taką ankietę. Przeliczniki macie z kosmosu wzięte, miliard lat świetlnych od rzeczywistości serwerowych.