hue hue hue, no to jednak iście po mistrzowsku wyszło im "wyrównywanie szans", tylko bogaci sie wzbogacą Zasłużyli na medal z plasteliny w swojej dziedzinie.
hue hue hue, no to jednak iście po mistrzowsku wyszło im "wyrównywanie szans", tylko bogaci sie wzbogacą Zasłużyli na medal z plasteliny w swojej dziedzinie.
A co ze z premiami z eventu świątecznego?
OK Chodziło mi o premie z eventu piłkarskiego.
@sparkz, ohh, przypomnij mi ideę głównego celu wprowadzenia jednorazowych surowców, bez której nigdy by letniego eventu nie było.
W celu tworzenia eventów ze sprawiedliwym startem, pierwszy jaki wprowadzili po ogłoszeniu swojego pomysłu jest najbardziej absurdalny i całkowitym zaprzeczeniem. Gdyby żetony dało się zbierać z przygód/koloni, wtedy byłby to ostatni ewent gdzie ktoś miałby już odłożone gotowe surowce na zakupy a z drugiej strony, ci co na bieżąco wydawali/niedawno zaczęli, nie byli by przysłowiowo wydymani do bólu, opcjonalnie mogły być stare limity, ale wtedy chomiki nie kupiły by sobie piątego msw, ósmego wetka i dziesiątego żniwiarza, i chyba najważniejsze nie dało by to tylu powodów by kupić i wydać klejnoty.
Pierwszy event po ogloszeniu tego pomyslu byl pare miesiecy temu.
Jedyne co mozna zarzucic temu ktory wlasnie nadchodzi to to, ze ktos z uporem maniaka nazywa to eventem zamiast wyprzedaza. Efektem tego jest wlasnie placz ludzi ktorzy nie rozumieja co to jest i po co to jest.
Event nie ma na celu tego, zebys cos dostal. Ma na celu dac Ci mozliwosc dostania tego, jesli sie odpowiednio wysilisz. Pod tym wzgledem wszyscy maja rowne szanse bo wszyscy moga zdobyc na handlu istniejace surowce, a ze nie dla wszystkich bedzie to jednakowo latwe to akurat norma i cos czego uniknac sie nie da. Pod tym wzgledem niczym sie to nie rozni w stosunku do poprzednich eventow, chyba ze sie komus uroilo ze np w 2012 ktos zaczynajacy tydzien przed Wielkanoca dostal za pol darmo weterana "zeby bylo sprawiedliwie".
Poza tym bawi mnie ze kogos bardzo boli jeden dodatkowy MSW (ktorego w bezposredniej rywalizacji miedzy graczami i tak sie nie da wykorzystac, bo takiej rywalizacji dzieki BB nie ma), a np. nie protestuje w zaden widoczny sposob odnosnie wyeliminowania pudelek z budynkami ktore wielu graczm pozwolily dozbierac 50-100 lodowych posiadlosci za prawie darmo. A to akurat jest cos co realnie wplywa na rozgrywke.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Sparkz mądrze prawi. Nazywanie nadchodzącej oferty wyprzedaży limitowanej - eventem - jest nadużyciem i prowadzi do wielu nieporozumień wśród osób nie znających genezy tej idei.
Nikt się na niczym nie wzbogaci bo tu nikt nic nikomu za darmo nie daje. Gracze cały rok, a nawet latami skupowali te surowce za inne, spędzili dużo czasu i niejednokrotnie wydali dużo pieniędzy by w czasie specjalnych wydarzeń mieć przewagę na innymi.
Poza tym wszystkie surowce są i nadal pozostaną własnością ubisoft. Pewnie Twoje życie wywróci się do góry nogami jeśli zdradzę Ci pewien sekret - za te monety czy żetony nie zrobisz zakupów w tesco.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: ilość bugów oraz ludzka głupota. Pewne również są tylko dwie – śmierć i nieudana konserwacja. Bo podatki są jak płot, tygrys przeskoczy, szczur się prześlizgnie, a bydło zostanie.
Tylko, że tamten był jedynie jako zapowiedź, a surowce eventowe ciągle zalegają.Pierwszy event po ogloszeniu tego pomyslu byl pare miesiecy temu.
No, cóż każda jednorazowa akcja z okazji jakichś wydarzeń, tak jest nazywana. Czyli po co to jest?Jedyne co mozna zarzucic temu ktory wlasnie nadchodzi to to, ze ktos z uporem maniaka nazywa to eventem zamiast wyprzedaza. Efektem tego jest wlasnie placz ludzi ktorzy nie rozumieja co to jest i po co to jest.
Szkoda, że to "odpowiednie wysilenie" jest tak bardzo względne w tym evencie, popyt wysoki, podaż również, a surowca na wykupienie mało i nie przybywa, zapowiadają się naprawdę przystępne ceny. Wszyscy mają rowne, szanse, pomysł został ogłoszony przed ostatni eventem, a wcześniej nikt o nim nie wiedział, ten co odłożył jest już ustawiony ten co nie, może kupować po astronomicznym kursie, oczywiście, że równe szanse.Event nie ma na celu tego, zebys cos dostal. Ma na celu dac Ci mozliwosc dostania tego, jesli sie odpowiednio wysilisz. Pod tym wzgledem wszyscy maja rowne szanse bo wszyscy moga zdobyc na handlu istniejace surowce
??? Dało się uniknąć, wprowadzając surowiec z tego eventu do dropów, właśnie różni sie tym od innych, że nie ma surowca eventowego w żadnym dropie Co ma w ogóle do tego event z 2012?a ze nie dla wszystkich bedzie to jednakowo latwe to akurat norma i cos czego uniknac sie nie da. Pod tym wzgledem niczym sie to nie rozni w stosunku do poprzednich eventow, chyba ze sie komus uroilo ze np w 2012 ktos zaczynajacy tydzien przed Wielkanoca dostal za pol darmo weterana "zeby bylo sprawiedliwie"
Zarówno przewaga w ilości posiadanych MSW jak i Lodowych, nie daje żadnej przewagi, bo nie istnieją żadne rankingi które by kogoś klasyfikowały. Posiadanie a nie posiadanie MSW to jednak większa różnica w robieniu przygód, niż posiadanie a nie posiadanie lodowej. Po za tym, skoro ten event w jest nieuczciwy, ale w mniejszym stopniu bo nikt się nie wzbogaci o kilka lodowych za darmo to jest ok?Poza tym bawi mnie ze kogos bardzo boli jeden dodatkowy MSW (ktorego w bezposredniej rywalizacji miedzy graczami i tak sie nie da wykorzystac, bo takiej rywalizacji dzieki BB nie ma), a np. nie protestuje w zaden widoczny sposob odnosnie wyeliminowania pudelek z budynkami ktore wielu graczm pozwolily dozbierac 50-100 lodowych posiadlosci za prawie darmo. A to akurat jest cos co realnie wplywa na rozgrywke.
Zgłupiałem, geneza tej idei, mówi o równym stanie początkowego surowca z pierwszym dniem wprowadzenia oferty eventowej(jaką jest to co chcecie nazywać "wyprzedażą limitowaną", bo oferta nie jest za klejnoty a surowce eventowe co wg. mnie klasyfikuje ją jednoznacznie jako ofertę eventową)Sparkz mądrze prawi. Nazywanie nadchodzącej oferty wyprzedaży limitowanej - eventem - jest nadużyciem i prowadzi do wielu nieporozumień wśród osób nie znających genezy tej idei.
Fajnie, że masz doby humor i robisz sobie ze mnie żarty.Poza tym wszystkie surowce są i nadal pozostaną własnością ubisoft. Pewnie Twoje życie wywróci się do góry nogami jeśli zdradzę Ci pewien sekret - za te monety czy żetony nie zrobisz zakupów w tesco.
Można powiedzieć, że nadchodzące wydarzenie to też event.
Ale ma on na celu usunąć zalegającą eventową walutę.
Podkreślam: Event jest dla wszystkich.
A jakimi Wy jesteście gospodarzami i jakie macie zdolności handlowe to już Wasz plus, albo minus.
Handlować surowcami za żetony, kupować za klejnoty - tak je zdobycie.
Część surowców eventowych i tak się pojawi na handlu więc skupicie je bez problemów.
Ale jak logujecie się raz na dzień po to żeby zaliczyć dzienne logowanie i tylko po to i nie macie czym handlować,
to na litość boską nie miejcie do bb żalu o ten event i nie płaczcie znowu, bo zasady były ustalone wcześniej co do tego wydarzenia.
Swoją drogą ciekawe czy będą wpadały żetony z dropów czy odkrywców, ale chyba nie.