Oczywiście, że się da, zwłaszcza na późniejszym etapie gry, gdy dorobisz się szybkiego generała i większego limitu populacji. Wciąż jednak pamiętam, jak na początkowym etapie gry, w trakcie podbijania wyspy, czekałam aż mi się domy pobudują, albo wyburzałam inne budynki, żeby rezydencje postawić, bo nowe patenty dostępne były za klejnoty albo po podbiciu kolejnego sektora, a sektora nie mogłam podbić bo wojsko miałam, ale nie takie jak trzeba, a jak pamiętacie na początku każda ilość surowców się liczyła.
Uważam jednak, że opcja taka była by bardzo pomocna i korzystna dla wielu graczy. Zamiast prowadzić 200 koni na rzeź, rozwiązujesz oddział i budujesz 200 rekrutów, albo łuczników.



pomyśl o zgromadzeniu kasy. Co prawda nie znam sytuacji na Twoim serwerze, ale zakładam, że jest podobnie jak na moim... Przykładem szybkiego zbierania monet może być pójście w produkcję rudy (w zasadzie dowolnej) i sztabek żelaznych. Są to produkty gromadzone stosunkowo niewielkim kosztem a dość wartościowe. Możesz wymienić je na pieniążki lub bezpośrednio na budynki. I rób byki, to w tej chwili jedna z najlepszych przygód. Wieże lecą często (a zawsze to +100 do populacji lub parędziesiąt tysięcy monet do wymiany na kilka - kilkanaście rezydek), zaś dropy można sprzedać na handlu za ładną kasę (nie wiem po ile u Ciebie płaci się za dropa, ile za rezydencję ale prawdopodobnie za kasę ze sprzedaży 2 byczych dropów kupisz lub prawie kupisz 1 rezydencję)
