co nie postawicie i tak ktoś wam może odbić w każdej chwili
mała bogata kolonia
co nie postawicie i tak ktoś wam może odbić w każdej chwili
mała bogata kolonia
jak ustawić obóz na kolonii
BB niestety skonstruowała tak limity i miejsca na koloniach, że słowo obrona samo w sobie nie występuje ;-) Po drugie po co tracić czas i utrudniać innym graczom, którzy bawią się w kolonie ??:>
W menu budowy masz obozy do postawienia. Klikasz na dostępne pola na mapie i załączasz tam wojsko.
Hmmm. Racja, co nie postawicie to i tak wam odbiję. Jedyne co stanie mi na przeszkodzie to lagi/wtopa przy bloku. Ale nie jest to kwestia postawionej obrony. Co do strat jednostek? Blokami załatwie większość. A obozy bezpremiowych jednostek postawionych przez gracza prawie zawsze omijam. Nawet jeśli stoją pierwsze w szeregu 5-7 obozów w drodze do przywódcy strefy
błedem jest stawianie obrony w wyznaczonych miejscach.. Gdyby mozna było stawiac obozy tam gdzie sie chce lub gdzie jest miejsce wtedy obrona koloni miała by sens i jej podbicie nie było by takie łatwe i schematyczne
Hmmm, nie wiem jak odczytać twoją wypowiedź. Nie mam zamiaru tu Ciebie obrażać ani pisać w kontekście innych negatywnych odczuć, ale to co piszesz wydaje mi się trochę nierealne. Ok, w przypadku małej kolonii (mam na myśli cały czas poziom 3) można wykonując 2 bloki zdobyć kolonie, ale średnia i wielką? Jak można ominąć 5-7 obozów koło przywódcy gdzie już wcześniej deklarujesz ominiecie wielu obozów gdzie masz do dyspozycji 4 do 5 apteczek w zależności od wielkości kolonii? Jeśli masz na myśli korzystanie z błędu na kolonii to twoje chwalenie się jest trochę ... nie na miejscu.
To bardzo proste, nigdy w żadnym ciągu stref, nie ma nagromadzenia obozów postawionych przez gracza. Jak w jednej nastawia 2-3 obozy z setką wojska to mu zabraknie na inną, Jak postawi po 60 to uwalenie tego jest tansze niż obozu ze 120 bandytami, troche mniejsze PD wtedy będzie. Jest też kwestia sciągania przez obozy. Dosc często oboz, który jest dalej,a bliżej bossa przejmie marszalka i odpada np. blokowanie obozu wcześniejszego (który by sciagał przy puszczaniu blokujących na konkretne obozy, te obozy musza być blisko siebie i ich polozenie nie może być w linii prostej sciezki marszalka) bo po ubiciu jednego obozu marszalek jest poza strefa oddziaływania wczejniejszego obozu. Ciezko to słowami opisac, ale jest to kwestia ustawienia skal, przeszkod i samej sciezki marszalka do kolejnych obozow. Oczywiście sa sytuacje gdzie niestety jednak 2-4 obozy trzeba ubic i stracic po 70 wojska na każdy. Można tez miksować ciężkie ze szturmowymi, tylko trzeba wcześniej przewidzieć czy sztarczy pakietow medycznych i marszalkow na atak końcowy. Jedynie jakims utrudnieniem mogą być obozy kupione za punkty waleczności. Poza tym kolonie 3 poziomu maja jedna charakterystyczna ceche w stosunku do poziomu 2 i 1. Duzo jednostek za 3 PD które wytracaja kilka jednostek więcej niż te za 2 PD, no i psy jednostkami ciężkimi które sa polowe tansze lub elitarnym, którego się traci mniej. Sa rozne kombinacje. A tak na marginesie nie pisałem o ominieciu 7 obozow tylko o ominieciu tych postawionych przez gracza. Ja wiem czy chwalenie. Kazda kolonie odbiłem mniejsza iloscia wojska niż ci, którzy odbijali mi je później, no chyba ze zaliczyłem wtope, to się zdarza, a tez raczej nie unikam trzaskania kolonii na PD. Poza tym zauważyłem, że 95% odbijających leci po linii, którą domyślnie jako najkrótszą pokazuje im gra i walą przez strefy w których nakładłem najwięcej obozów obronnych pomijając często fakt, że stracą więcej wojska a niekoniecznie zdobędą dużo więcej PD bo np. akurat w tych strefach jest mniej jednostek za 3PD. Efekt jest np. taki, że tracą 200-300 wojska więcej a PD mają prawie identyczne. Liczyłem raz dla olbrzymiej kolonii drugiego poziomu, oczywiście orientacyjnie bo mogłem tylko gdybać, które obozy były ubijane, a które blokowane.
P.S. Jak trafię na kolonie, której nie podbije z powodu limitu wojska, a nie błędów w bloku czy lagów to odszczekam wszystko i będę sypał głowę popiołem...
Ostatnio edytowane przez jozioblabla ; 07.10.2015 o 06:33
Wróciłem do gry po 1.5 rocznej przerwie i tak się zastanawiam jaki jest w ogóle sens tego całego pseudo PvP ? Z tego co widzę to raczej dodatek (do tego nieopłacalny) dla znudzonych entuzjastów niż faktyczny nowy "ficzer" w grze...