Do Wszystkich Malkontentów!

[LeoBullero]

a ta premia? czyż nie jest idealnym podsumowaniem tego wątku?

[Shadow_mk]

a ta premia? czyż nie jest idealnym podsumowaniem tego wątku?

e tam ja wole

[YAHIKO_FX]

Wprowadzili to głównie dlatego gdyż premie do przygód z kalendarza evntowego wymagają wiecej marmuru, kamienia, plus marmur z prezentami daje granit w magazynie prowiantu. zupełnie inna sprawa że chodziło też o wydawanie zaprawy na kamieniołomy, oczywiście opremiowane. A żeby wzrósł popyt na kamień i marmur dodatkowo zamiast zwiększyć produkcje pieców żelaza stali, brązu mieczników to co dali, a no właśnie skrócenie czasu ich pracy o połowę, co niby daje faktycznie wiecej o 50% (tym bardziej gdy sa opremiowane), lecz także przyczynia się do wyczyszczenia magazynów i gwiazdy z węgla, a stawianie wkółko nowych kopalni sprawia wyczerpanie się desek i marmuru i narzedzi, które to (marmur i narzedzia) znów w sporych ilościach potrzebne sa na event (w zaleznosci jaki poziom gracza mamy) na premie z kalendarza eventowego, i nie zdziwił bym się że jak juz bedzie event i każdy kto właczy taka przygode (nie wymagajaca wojska) zobaczy sporo obozów które dosłownie wyssają te surowce nam z magazynu w zamian dadzą dekokracyjne budynki i podobno bedzie nimi handlowac (przynajmniej na testowym tak było). A miejsce na nie, hmm znajdzie sie?

[Fachura]

LeoBullero, co tu duzo mowic jestes wspanialy!
Chociaz z drugiej strony nie ukrywam ze gdyby bb konstruowalo samochody, do atmosfery dostawalo by się moze 10% spalin w porownaniu do obecnej sytuacji

[YAHIKO_FX]

taa, ci ich pseudo naukowcy, którzy kłamią by zarobić, ci im ufają bo sie na tym nie znają ;p od wieków planeta duzo wiecej groźnych gazów w sposób naturalny wypuszcza do atmosfery, nawet gdy wszędzie wybuchały wulkany to zycie tez istniało, wieć takie ich gadanie by kase na CO2 kraść, wiadomo lokalnie moga tez przeginać z normami stężeniem że w okolicy wielu choruje, ale to sprawy bezsporne, ale i takie tez potrafią kota ogonem odwrócic, by nic nie robić dla lokalnej ludnosci, tylko do siebie, zgodnie z zasadą "co innym nie dasz sam dla siebie będziesz miał", bo inni pewnie by to przepili zmarnowali, a ty wiesz lepiej jak to zainwestowac.

[Konikolandia]

Mam pytanie. Czy gracie w The Settlers Online? Jeżeli tak, to macie frajdę z jeżdżenia tym "luksusowym" autem...

[kty45]

8. Nowości jakie w samochodzie miałyby się pojawić, działałyby nie zgodnie z ich przeznaczeniem.
Wszystkie zmiany w samochodzie były by wykonywane zdalnie przez mechaników w czwartki w godzinach od 1:00 do 7:00 czasu polskiego.
I tak po konserwie:
Samochód podczas skrętu w prawo - jechałby w lewo.
Zamontowany wskaźnik paliwa raz wskazywał by 0 innym razem 10 razy przekroczoną pojemność baku.
Czujnik ciśnienia oleju zapalałby się średnio co 5 min na 1 min.
Wycieraczki uruchamiałyby się automatycznie w pogodny dzień, a nie dały się uruchomić podczas deszczu.
Prędkość jazy byłaby zależna od nowości, im "fajniejsza" nowość ty wolniej.
Pojawiajcie się podpowiedzi podczas trzymania kierownicy - uniemożliwiały by jazdę we właściwym kierunku.
Skakanie (teleportacja) samochodu - przejeżdżanie tego samego odcinka po raz 10 to norma.
Parkowanie samochodu trwało by kilka minut ze względu na błędy podczas poruszania kierownicą.

9. Samochody mogły by się wiązać w grupy, a komunikacja z innymi samochodami za pomocą nieczytelnego
protokołu, w której możesz zmienić tylko kolor czcionki z nieczytelnego zielonego na nieczytelny biały.

[Darq85]

1. Pojazd pozbawiony byłby drzwi. Do środka trzeba by się wczołgiwać przez klapę bagażnika.

w takim przypadku klapa byłaby drzwiami czyli drzwi by były. Zresztą przypadków gdy drzwi z zamkiem centralnym się zatrzasnęły i blokowały z kluczykiem w środku było sporo. A wtedy dostęp do auta był albo przez bagażnik albo "na złodzieja".
Poza tym aut nieklasycznie otwieranych już troche było i to nawet w czasach gdy nie było programistów TSO. Np BMW Isetta.

2. Silnik uruchamiałby się po 15 minutach od przekręcenia kluczyka w stacyjce. W godzinach szczytu czas oczekiwania na zapalenie silnika wydłużałby się kilkukrotnie.

Silniki diesla w czasie ostrych mrozów często tak właśnie odpalają.

4. Po każdym uruchomieniu samochód przejeżdżałby maks. 25 metrów. Potem konieczne byłoby ponowne odpalenie go (w wersji prototypowej połączone z ponownym wczołgiwaniem się do samochodu).

Przypadek o którym piszesz dotyczy usterki. W motoryzacji jest cały szereg usterek po których samochody trzeba wyłączać zaraz po uruchomieniu często bez możliwości ponownego uruchomienia przed wizytą w warsztacie.

5. Auto bardzo często gasłoby w trakcie wyprzedzania, wyświetlając kierowcy komunikat POŁĄCZENIE Z SILNIKIEM ZOSTAŁO ZERWANE z jakimś dowcipnym obrazkiem towarzyszącym.

Jeśli pojawi się komunikat CHECK ENGINE silnik pracuje w trybie awaryjnym a wtedy (zależnie od usterki) podczas zwiększania obrotów (towarzyszących wyprzedzaniu) traci moc. A co się dzieje kiedy w czasie jazdy np strzeli pasek rozrządu?

6. Samochód byłby dostępny całkowicie za darmo! Jednak na normalnym paliwie osiągałby maksymalną prędkość 1 kilometra na godzinę. Aby jeździć szybciej, trzeba byłoby kupować specjalne paliwo PREMIUM, sto razy droższe od zwykłego.

Obecnie można kupić samochód za poniżej tysiąc PLN czyli prawie za darmo. Tyle że w takim stanie że co prawda pojedzie szybciej niż 1 km/h ale setki nie osiągnie nawet jadąc z wiatrem i z górki. Z kolei samochody marek PREMIUM (i nie tylko) muszą być zalewane lepszym paliwem np etyliną 98 lub 100 oktanową które nie jest 100 razy droższe od E95 ale różnica w cenie jest.

7. Pełny bak wystarczałby najwyżej na dojechanie do najbliższej stacji benzynowej.

Na naszych nowowybudowanych autostradach kierowcy często nawet nie dojeżdżają to stacji benzynowych. I nie jest to często wina samochodów - po prostu oddaje się do użytku drogi gdzie zjazdy są co 15km a MOPów ze stacjami nie ma wcale. Kierowca jadący w dalszą trasę o tym nie wie, paliwo się kończy, on szuka stacji a jak się w końcu orientuje że nie ma jest już za późno i nie ma nawet jak zjechać.

Podsumowując tacy fachowcy jak w TSO już od dawna pracują w branży motoryzacyjnej