popieram , sam lepiej bym nie ujął. wprowadzone zmiany jedna wielka żenada żenada !
popieram , sam lepiej bym nie ujął. wprowadzone zmiany jedna wielka żenada żenada !
Yuppies trafił w sedno.
Jestem przeświadczony o tym, że wprowadzony tryb PvP jest ostatnim zabiegiem, ostatnią, większą zmianą w tej grze.
Wprowadzono go, aby pokazać, że mikroskopijny* oddział BB (zajmujący się SettlersOnline) słucha graczy, wprowadza nowości i spełnia obietnice.
Oczywiście nie łudźcie się że o to chodzi. Chodzi tylko o to aby zatrzymać masowo odchodzących graczy do innych, konkurencyjnych, bardziej rozbudowanych, darmowych gier MMO. A tych nie brakuje.
Niestety ktoś dobrze nie zastanowił się nad zmianami i wyszło dokładnie tak, jak opisuje to przedmówca w pierwszej wiadomości.
Cały projekt thesettlersonline nie jest już tak dochodowy jak na początku, więc coś trzeba robić aby utrzymać tych, którzy w tą monotonną grę jeszcze grają.
(bo cała gra sprowadza się do zbierania astronomicznej ilości surowców, nic więcej).
Nie łudźcie się, że priorytetem BB jest utrzymanie tego projektu i dawanie coraz więcej przemyślanych nowości w tej grze.
Jestem przeświadczony o tym, iż ten mały zespół ludzi pracujących nad settlersonlie mógłby zostać zlikwidowany w ciągu jednego dnia.
...ale na razie są oni trzymani pod respiratorem.
Pamiętacie jak BB_Xaar zrezygnował z tego projektu? Jak myślicie dlaczego? Bo nowe perspektywy? Nowe szanse rozwoju?
TAK, zdecydowanie nowe szanse rozwoju ale NOWEGO projektu, który niebawem będzie tak lukratywny jak settlersonline był na początku.
Mam na myśli oczywiście Settlers Królestwo Anterii.
Dla niedowiarków polecam zerknąć na:
http://forums.ubi.com/showthread.php...6#post10214416
To by było na tyle moich wywodów, mam nadzieję, że teraz trochę lepiej rozumiecie jak to wszystko działa ;-)
*w zestawieniu z grupą np. Ubisoft Montreal
Pierwsza czesc The Settlers wyszla w 1993r. i tam było lepsze PvP niż w grze wydanej 20 lat później...
Do *** nędzy! Kiedy twórcy gry zamierzają łaskawie naprawić atak generałów na przygodzie? Teraz zdarzyła mi się sytuacja, że gienek podchodził do ataku 7 razy! To jest niedopuszczalne! Sądzę, że szykuje się tam na górze DYMISJA i padnie kilka stołków. Były już konserwy od wprowadzenia zmian i gówno naprawiliście. Tyle w temacie. NA przyszłość polecam najpierw naprawić zepsutą rzecz, a nie wprowadzać kolejne nowości, bo gra się sypie i to widać na każdym kroku.
Swieta rawda o dawnych Settlersach , to co sie teraz dzieje przyczynia sie do zniechecenia obecnym wydaniem gry Settlers. Zaczynam zalowac tych spedzonych tutaj godzin i dni, oraz kasy na klejnoty . Zastanowcie sie prosze BB albowiem to Wy zyjecie z grajacych tutaj, chyba ze macie intratniejsze dochody ??? gdzie indziej i chcecie zniszczyc dobry wizerunek Starych Dobrych Settlersow. Przyjdzie chyba wrocic do III-ciej wersji tej gry i Amazonek
Lord zgadzam sie z toba, pamietam jak sie dziwiłem że natworzyli edycje specjalne na podstawie 2 czesci settlersów niby zdecydowanie lepszej od 1 (tez miało to swój urok, ale żałowałem że nie potrafili tego co dobre w 1 częsci zatrzymac w kolejnych), ale to co potem zobaczyłem w 5, przeszedłem je z wkurzenia że mimo własnie zmiany tej gry w zupełnie inna to w dodatku nie dało się ukonczyc wszystkich pobocznych misji i odkryc skarbów, to ja się pytam po cholere je wymyślali jak sie wykona głowne cele i gra nie pozwala dalej sie bawic tylko kolejna misja. Z tego wynika że tworza produkt na pare lat jak zbierze sporą ilosc krytycznych rzeczy wydaja nowa , zastanawiam się czy te bugi pozostawiaja specjalnie czy nie, by graczy zachecic najnowszą wersją, by łatwiej ze starszej zrezygnowali.
Inna sprawa że na testowym tez pokazywali swego czasu zmiany w zwykłych przygodach gdzie zmiast rekrutów tworzyć trzeba było spora ilosc ochotników a wiec znów żelazo było by na deficycie z węglem.
Kamyczek tez jestem za, faktycznie w 3 cześci przynajmiej (wersja polska posiadała wiele bugów. głownie z inteligencją komputerowego wroga) w demie z amazonkami dali dopracowaną wersje, i do tej pory można w to zagrać i czerpać radosć.
Gdyby zrobili jakąś wersje 2D tego co najlepsze było od 1 do 4 części, to było by coś.
Ostatnio edytowane przez YAHIKO_FX ; 10.12.2014 o 00:11
Trzecia byla fajna i nadal jest popularna. Ciagle pojawiaja sie nowe mapki, (niektore bardzo ciekawe) wiec ciagle mozna w to pograc
jak się puszcza bez bufów piece to wam wychodzą takie babole. jak dasz piec na 5 poziom i na torbie to na 100 konnych użyjesz tylko 7200 rudy żelaza . Do tego jest kilka ciekawych rzeczy jak 2 raporty 1 po podbiciu i drugi po straceniu kolonii które może nie sprawiają że kolonie są super dochodowe ale też nie sprawiają że sa super nie opłacalne jak to wielu sugeruje.
A i taki tip są kolonie które faktycznie trudno podbić bo straty są duże ale jak się pouszka to też są takie co stosunkowo tanio idzie podbić. Trzeba się przy tym namęczyć coś pokombinować i to jest fajne.
Może pod skrótem "PvP" nie kryje się to co myślicie... tylko Player vs Producer, wszystko by się zgadzało