Ogólnie zmiana była potrzebna ale nie aż tak głęboka
największy problem to ilości i brak broni lub elementów produkcyjnych w dropach
przygody są nie opłacalne lepiej leżeć jajami do góry i czekać na rynku aż coś wpadnie lub spadnie
a by było śmiesznie zabiliście produkcje chleba bo porostu robi się to mało potrzebne przy tych ilościach niewolników
wiec to już drugi element który jest mało handlowy jak napitek
ja rozumie mniejsze ilości granitu i akceptuje ze ubi chce zarobić sprzedając rubiny na kopalnie granitu i szkółkę egzo
ale nie akceptuje wprowadzanie drugiego modułu bojowego bez możliwość ogarnięcia odpowiednich ilości surowców
do tego dochodzi moment w grze gdzie wegiel i miedz oraz żelazo będzie droższy niż złoto a gra należny do niemieckiej firmy a nie KGHM