No i żałujesz tego? Też trochę pograłem w Ogame, w ******** itp. To są gry gdzie ich istotą jest napadanie innych graczy. Kolega z pracy gra też w coś podobnego, mówi że to się nazywa 'LK' - co dziesięć minut musi sprawdzać co się tam dzieje.
Co prawda grając w ******** nie wstawałem w środku nocy, ale były momenty, w których byłem niedostępny dla ludzi, do tego miałem świadomość, że 'za 156 minut muszę się zalogować'.
Naprawdę chcecie zrobić z Settlersów Online grę wymagającą 24h aktywności?
Bo ja nie.
Kiedy piszecie o tym oGame to ciarki przechodzą, to chore, granie ma być przyjemnością, relaksem, oderwaniem, zapomnieniem... Ale nie przywiązaniem!
Może by tak wprowadzić go gry 51 lvl? Taki do nabycia za 3 mln monet
Daniel-puknij sie,co ci da ten 51 lvl ??? lans czy co?
I jeszcze jedno-nie narzekajcie że PvP jest skopane bo nie jest-należy czytać ze zrozumieniem,"elementy PvP"-to nie to samo co PvP więc o co cho? ))
Nigdy nie mów nigdy
Ale elementy PVP tez sa skopane Nawet jak kogos to mega, arcy, ultrahiperuber bawi, to jak to ma wygladac, ciulal dwa lata majtek, zeby przepuscic go na koloniach z elementami PVP?
a 51lvl bardzo chetnie, tylko za 10x tyle co wyzej, z proporcjonalnymi nagrodami, mozliwosciami... Nie ze puf, 51lvl, poza cyferka i 500gr nic. Czyli nierealne
Jak dla mnie BB postanowiło zamknąć projekt. Jeśli nie opłaca mi się robić przygód, ekspedycji, bo dokładam do interesu, to nie robię nic....
Najpierw wchodzę tylko po to, by buffnąć, potem by mieć 100 klejnotów co tydzień, a potem .... kiedyś fajnie się grało w taką grę jak TSO. Ja tak na prawdę żegnam się powoli z grą. Robię sobie powtórkę z ulubionych przygód, trochę pohandluje 4 fun. Po zmianach zrobię sobie urlop, bo na pewno będzie baboli więcej jak ustawa przewiduje, a wrócę jeśli będzie mi się chciało. Pewnie włączę grę, zobaczę 100 węgla w dropie i zatrzymam wyspę, bo "jutro będę miał co innego do roboty".
Smutne, ale prawdziwe. Lubiłem TSO o poranku z kawką i papieroskiem "na rozruch".
Wielu ludzi odeszło od oGame (w tym ja) własnie ze względu na uzależnienie i nerwowy system gry.
Ale nie umniejsza to faktu zastosowanego tam i bardzo grywalnego PVP.
Czy w tym czymś co oni wprowadzają są jakieś elementy PVP. Dla mnie to narzazie wygląda jak byś ty wystawiał wojsko a ktoś robił sobie na tobie przygodę.
Nowa grafika bitwy ? to raczej elementem PVP nazwać nie można.
A nowe dropy z przygody ? ...... mam kilka tytułów tradycyjnych gier które chciałem przejść..... i myślę że jak to napisał Manolo od stycznia będę miał czas by to zrobić
Wróćmy do KOLONIZACJI PeFałPe ( P v P )
Nie wiem czemu jak mam kolonie dostaje dropy jakbym ją zdobywał ponownie. A nawet na tej mojej szajsowej kolonii te dropy są lepsze niz sam dostałem za jej zdobycie. Średnio raz dziennie taki drop wpada no i jeszcze spadaja te Valorki za to ze chyba ktos mnie atakował ?
Nie wiem tego rozkminić nie mogę. Niby sa raporty że ktoś tam jakieś wojska posyłał, jest ile niby tego było ale żero kto z kim i jak walczył, kto kogo jak pokonał. SIECZKA TAKA ŻE W MIARĘ INTELIGENTNA OSOBA nie może się połapać.
O co kaman z tym ??
Kolonia jutro mi się wyczerpie chyba to zobaczymy co tam po 7 dniach jej posiadania.