kto ma miejsce to woli wydać 100k monet na kupno ulepszonego silosu i dostawić gospodarstwa, kto nie ma miejsca już nie patrzy na koszta bo miejsce bezcenne
może kiedyś wpadną na pomysł, na zagospodarowanie tej przestrzeni wokół wyspy...
kto ma miejsce to woli wydać 100k monet na kupno ulepszonego silosu i dostawić gospodarstwa, kto nie ma miejsca już nie patrzy na koszta bo miejsce bezcenne
może kiedyś wpadną na pomysł, na zagospodarowanie tej przestrzeni wokół wyspy...
Jakbym liczyl co mi sie oplaca a co nie to w zyciu bym tej gry nie uruchomil... Ja juz miejsca nie mam. Silosy juz wymienione co do dostawienia bylo dostawione... Wiec dla mnie ta zaprawa to jedna z lepszych nowosci w tym roku.... Jade co moge na 6lvl nawet jak sie to nie oplaca... Mam przy tym duzo zabawy i satysfakcji...
Gildia - Easy Rider - zaprasza wszystkich graczy! Gildia bez ciśnienia. (regulamin dostępny w okienku gildii)... Kontakt: Szept, PW... Kolonia/Realm 4
Według mnie to przesadzili z ceną podniesienia gospodarstwa. Kamieniarz za 50 cementu- ok, marmur za 100 cementu też ok, pierwszy budynek jest z rodzaju podstawowe, drugi z zaawansowanych, gospodarstwo należy do kategorii średnich, czyli podniesienie powinno kosztować jakieś 75 cementu. Przy cenie 300 cementu i dużej ilości ilości tych budynków, jaką ludzie mają zazwyczaj na wyspie, to podnoszenie na 6 lvl jest totalnym nieporozumieniem.
A za chwilę pewnie BB wypuści ulepszone gospodarstwa x3 i całe podnoszenie na 6 poziom legnie w gruzach...
Gildia GBG - Gramy Bez Gildii - tylko dla graczy lubiących grać samodzielnie.
Po pierwsze jeśli mowa o cemencie to niema mowy o opłacalności, jak by na to nie patrzeć nie opłaca się kupować cementu, po prostu koszty są tak nie proporcjonalne do korzyści że bardziej opłaca się wykupić za tą samą kwotę sam kamień/marmur/zboże, ALE ulepszenie budynku na poziom 6 nie są przygotowane z myślą o początkujących graczach. Moim zdaniem są bardzo dobrze zbalansowane ceny (a nawet powinno być jeszcze drożej).
Jak aktywnie spędzicie rok na 50lvl to kwestia opłacalności znika. Wyspa rozwinięta na maksa, miliony zasobów walających się w magazynie bez celu itd. Podnoszenie kamieniarza na 6 lvl ma taką wartość dla naszej gospodarki co podniesienie ludwisarni na 5 lvl, od strony ekonomicznej strzał w stopę od strony zabawy bardzo satysfakcjonujące :P
Ja gram aktywnie od samego początku, mam wszystko na 5 lvlu. Wiem że każda inwestycja to sprawa długoterminowa, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego podniesienie marmuru którego ma się kilka sztuk kosztuje 100 a gospodarstw których ma się dziesiątki 300 cementu.
Żeby było trudniej. Ja jak najbardziej popieram taką politykę. Każdy następny budynek który będzie można podnieść na 6 lvl powinien być jeszcze droższy, przynajmniej będzie jakiś cel do zrealizowania.
PS
Ja już przygodę z cementem zakończyłem, dałem wszystko na 6 lvl (prawie 70 budynków). Nie kupowałem futbolówek za klejnoty wszystko z przygód i z handu a wielu znajomych skończyło tydzień szybciej niż ja. Dla osób takich jak ja czym drożej tym lepiej może przy następnym budynku który będzie można podnieść na 6 lvl pobawię się dłużej niż 2 tygodnie
Jesli ktos "aktywnie" (wg definicji aktywnosci jaka tutaj obowiazuje) spedzi rok na 50 lvl to jeszcze przed kwestia oplacalnosci znika kwestia sensu ulepszania czegokolwiek - bo po co produkowac jeszcze wiecej, skoro, jak sam napisales, gracz ma zbankowane miliony surowcow.
Ta zmiana (podobnie jak wiekszosc tego co wprowadzono przez ostatni rok) sluzy de facto tylko i wylacznie temu, zeby 'aktywnym graczom' zapalila sie pod kopula zielona lampka i znowu zaczeli bezwolnie tluc w gre ktora nie ma celu. Jak dla mnie to troche przykre, bo gdyby sie temu postawic moznaby przynajmniej liczyc na to, ze moze wymusi sie wieksza konstruktywnosc kolejnych pomyslow, ale najwyrazniej ludzie tutaj sa obecna sytuacja usatysfakcjonowani.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Wiem że się nie opłaca przecież sam to napisałem i to dwa razy
A jednak "tłuczesz" tą grę od 3 lat. Samo ulepszenie wszystkich budynków na lvl 6 jest jakimś celem. To tak samo jak osiągnięcia, jaki jest cel ich robienia? Nie licząc tych za które są nagrody to jest to po prostu marnowanie zasobów. Tak jak napisałem na 50 lvl po pewnym czasie ekonomia przestaje się liczyć, grając tak długo na pewno zdajesz sobie sprawę że gra rozwija się bardzo powoli i że nic tego nie zmieni.
Zamiast narzekać ciesz się z tego że coś się dzieje jeszcze w tej grze
Napisales o oplacalnosci kupna, a ja o sensie ulepszania.
Przez 3,5 roku istnienia mojego konta aktywnie gralem lacznie z 10-11 miesiecy, przez reszte czasu tylko loguje sie dla nagrod bo wychodze z zalozenia, ze magazyny sie i tak zapelnia czy budynki beda buffowane czy nie, a lepiej na gre z ktorej nic nie wynika poswiecac dziennie 30 sek niz 30 min.A jednak "tłuczesz" tą grę od 3 lat. Samo ulepszenie wszystkich budynków na lvl 6 jest jakimś celem. To tak samo jak osiągnięcia, jaki jest cel ich robienia? Nie licząc tych za które są nagrody to jest to po prostu marnowanie zasobów. Tak jak napisałem na 50 lvl po pewnym czasie ekonomia przestaje się liczyć, grając tak długo na pewno zdajesz sobie sprawę że gra rozwija się bardzo powoli i że nic tego nie zmieni.
Robienie osiagniec nie ma sensu, pisalem o tym juz kilka razy ;p
Nic sie nie dzieje, wszystkie zmiany od czasu przygod bajkowych to protezy potrzebnych zmian i bezsensowne wypelniacze. Moze poza paroma drobnymi modyfikacjami typu loot bezposrednio do magazynu, ale to jest drobnica ktora sie normalnie przepycha w cotygodniowym changelogu, a nie dlugofalowe zmiany jakosciowe gry ktora ma funkcjonowac pare lat.Zamiast narzekać ciesz się z tego że coś się dzieje jeszcze w tej grze
"A necromancer is just a really, really late healer"