Tak, o 50%.
Tak, do minimum.
Nie, nie chce zmian.
Kolejne narzekanie ^^
Przygoda w zadaniu - BE bo za dlugo
Wydanie paru surowcow - BE bo za latwo
Wydanie monet - BE bo nie oplacalne
Produkcja w magazyniee prowiantu - BE bo zapchany
To jakie wy te gildijne chcecie bo ja juz sam nie wiem???
Skomentuję to tak: kolejne narzekanie na narzekanie
Proponuję zapoznać się z treścią wątku bo pisałam: "Samo zadanie typu przejdź dowolną przygodę, było by dla mnie zrozumiałe i nie buntowała bym się że często występuje. Gdyby ze średnią częstotliwością wpadało zadanie typu przejdź epicką przygodę czy z zasobami to też było by dal mnie ok"
Pisze do ogolu
Bo z doswiadczenia wiem ze 9/10 ma problem ze zrobieniem dowolnej przygody do gildijnego
@Tordanos, temat jest o czymś innym. Wszystkie te pozostałe zadania nawet jak wymagają surowców i współpracy z innymi członkami gildii są w porządku. Mi jedynie chodzi o te przygody, o te ciągłe "kto ma dropa?","kto ma zaginiona czaszkę, czy tam słońce tropików?", "ja nie zrobię bo robię coś innego i skończe dopiero za 3 dni", innym sie nie chce, a jeszcze inni czasu nie mają. Te zadania są uciążliwe, uprzykrzają gre, cały czas to samo, monotonia. Rozumiem, że BB próbuje zatrzymać nas na dłużej w grze, ale nie takimi sposobami.
Fakt strach zaczynac przygody ktore wiecej czasu zajmuja bo moze wyspa piratow wyleciec do gildijnego :/
Ale znowu bez przesady zeby ciagle byly zadania "wydaj 220 wedlin z magazynu" bo to jeszcze wieksza monotonia![]()
Wg mnie powinni zrobić (z głową, dobrze przemyślane) nowe przygody (jak kooperacyjne) tylko dla gildii.
A może trzeba "wywalić" z gildii część osób, które unikają robienia zadań? U nas zadania zaliczamy codziennie, a jest nas tylko 10![]()
Dedykacja dla moderatorów
Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie.
Karol Bunsch
Małe gildie mają znacznie łatwiejsze zadania, ale też mało monet za zadanie, wiec nie ma się co dziwić że ludzie dążą do powiększania liczebności. Z drugiej strony jeżeli nie widać sensu robienia zadań to trudno ludzi do tego zmuszać.
A czy nie lepiej zrobic dwa mniejsze zadania trwajace po jednym dniu niz jedno wieksze trwajace dwa dni?