teraz wszystkie przygody można kupic (poza wikingami) za mapki u kupca , których produkcja jest tansza niż koszt wyslania grubasa
p.s. idąc tokiem twojego rozumowania to wszystko jest za darmo bo wyspa nam produkuje...ale jednak jest to gra strategiczno-ekonomiczna i przyjemność sprawia jak jednak się troszkę pokalkuluje itp., itd., a dla graczy nielubiących myslenia polecam np. tetris