brak prawdziwego gospodarza; a podobna nasi zachodni sąsiedzi tacy dokładni?????? ha,ha
brak prawdziwego gospodarza; a podobna nasi zachodni sąsiedzi tacy dokładni?????? ha,ha
Jeśli ktoś idzie na cały dzień do pracy to pikuś że godzinę później bo już go nie będzie i to co miał zrobić rano zrobi za 12-13 godzin... Nie wspomnę o kopalni złota na 5 lvl która pewnie mi się zawali.... ale to pikuś.... Nie każdy ma wolne... Jak się planuje konserwacje to trzeba przewidzieć to i owo...
Ostatnio edytowane przez okki ; 21.11.2013 o 09:42
A ja sie pytam czemu do tej pory te *** nie robią nic z czasem aktywnych premii, albo niech je tez przedłużają, albo niech ***, zrobia ta gre jak sie nalezy bez cotygodniowych przerw w grze. GRałem w rózne gry, ale nigdzie nie widziałem, zeby co tydzien trzeb abylo graczom na 8 godzin wylaczyc gre, zeby ona dzialala xD
To sa jaja, a ludzie, ktorzy tworza tso sa niekompetentni, juz nie wspomnie o kompetencjach GO, bo co event to powstaje masa multikont, a banow za to nikt nie daje, na kanałach czatowych ciagle wyzwiska, za ktore nie ma zadnych kar, kultura powinna byc, w ogame jak byles niekulturalnym, przeklnales, zwyzywales kogos, miales ban na 1 dzien gdzie nic nie mogles zrobic, a kazdy mogl Cie atakowac, a to tylko pryklad, bo wszedzie konsekwencje takiego zachowania s apodobne, tylko nie tutaj, ogolnie ta gra to sa jaja, juz wole ogame, albo the westa, tam przynajmniej maja kompetentnych na ludzi na wlasciwych miejscach, no i mozna sie atakowac, a tu gra strategiczna , w ktorej nie mozna sie atakowac xD W the-west na bitwach o forty jest po 240 osob online, i kazda z tych osob cos robi jest wazna, a do tego maja osobny system pojedynkowania miedzy graczami. TSO to najwiekszy niewypał jaki kiedykolwiek powstal.
Ostatnio edytowane przez hjkrsettlers ; 21.11.2013 o 09:44
Pracują uczciwie. Po prostu czasami wyskoczy nieprzewidziany "excpetion". Gry to dość skomplikowane aplikacje. Kto nie był częścią dużego projektu informatycznego, to może sobie ponarzekać. Ten kto był pewnie też narzeka, ale rozumie, że komputer czasami nie chce zagadać, jak by się chciało
Ruszyło, urra, zobaczymy co pozmieniali, ehhh...
Niektórzy tak bardzo kochają narzekać, że wypadałoby ich witać słowami: dzień dobry, co u ciebie złego
Online ^^
Althair -gwałtowne odstawienie od gry to największa rozpacz,no przecież odkrywców się nie wyśle,geolodzy stoją (to niedopuszczalne!)manuskryptu się nie odbierze i znowu kilka godzin w plecy,jak to nadrobić,powiedz-jak ?
Marudzicie i marudzicie - a pomyślcie o naszym drogim CM, jak się biedaczek musi zwijać by po raz n-ty dyplomatycznie napisać "znów coś sp... zepsuliśmy i nie umiemy tego naprawić" Odrobinę współczucia proszę
When I'm good, I'm real good When I'm bad, I'm even better !
Koniec narzekania, gra działa