a jak się nie zaloguje to przygoda przepadnie?
a jak się nie zaloguje to przygoda przepadnie?
Raczej z tego co kojarzę to otwarcie skrzynki pocztowej przez osobę zapraszającą nic nie daje. Z tego co zauważyłam to zaproszenie wraca gdy zaproszony otworzy swoją skrzynkę po tych 8h.
Dokładnie, jakoś przygoda nie chce czekać aż się gracz pojawi tylko odlicza czas bez przerwy (chyba że jest konserwacja). I to jest idiotyzm, żeby trzeba było tak czy siak czekać na osobę zaproszoną, żeby zapka została odrzucona. W skrajnych przypadkach, zaproszony może się nie pojawić przed końcem przygody.
Ostatnio edytowane przez zwolk ; 03.09.2013 o 10:42
Albo jeszcze lepiej by było gdyby można było w dowolnej chwili anulować nieprzyjęte zaproszenie.
Kolega przysłał mi zaproszenie do przygody o 24 w nocy, mnie na koncie w tym samym czasie nie było, a zalogowałam sie dopiero nastepnego dnia po 10 rano, w momencie logowania on dostał wiadomosci ze ja odrzucam zaproszenie.. czyli zamiast automatyczne samoanulowania zaproszenia po 8h bylo dopiero w momencie gdy pojawilam sie na koncie czyli po 10 godzinach, a moglo byc to naprzykald w nieskonczonosci gdy osoba zaproszona nie jest obecna pare dni albo wiecej.... tak chyba zreszta ma autro tego tematu. Nie wiem czy to jest stary czy nowy bug, ale spotkalam sie z tym pierwszy raz.
Czyli mamy działanie dokładnie odwrotne od tego, co pisze BB_Xaar: Jak dla mnie bug jak nic, ewidentnie programista pomieszał odbiorcę z nadawcą.
A raczej "tak właśnie MIAŁ DZIAŁAĆ ten mechanizm"
Ja bym w ogóle skrócił ten czas do maksymalnie 1 godziny, po czym następowałoby automatyczne zwolnienie slota. Robienie przygód w 3, 5 czy 8 dni to fikcja, większość przygód robimy w ciągu paru godzin, a to ośmiogodzinne opóźnienie bywa jak widać mocno uciążliwe.
Ostatnio edytowane przez zwolk ; 03.09.2013 o 14:16
Jeśli zaproszenie do przygody nie zostało zaakceptowane i minęło już 8 godzin, otwarcie skrzynki z wiadomościami - czy to po stronie osoby zapraszanej czy zapraszającej - powinno pomóc. Nie jest to rozwiązanie idealne, jednak obecnie właśnie tak działa ten mechanizm.
When I'm good, I'm real goodWhen I'm bad, I'm even better !
Zapomniałam napisac w swoim poście ze - w wiadomosciach nie było sladu zaproszenia - wiec nie było co akceptowasc. wyglada to tak jakby wszystko działalo normalnie, czyli zaproszenie sie anulowalo, ale zawisiesilo u osoby zapraszajacej, bo caly czas widnialam jako osoba zaproszona, az do momentu zalogowania i wiadomosci u kolegi ze odrzucam zaproszenie po 10 godzinach od wyslania zaproszenia.