A teraz jak zrobi sama całą przygodę to dostaje 1 drop czy 2lub3?
Po prostu zamiast zapraszania do przygód to dropy by się wrzucało na handel.
A teraz jak zrobi sama całą przygodę to dostaje 1 drop czy 2lub3?
Po prostu zamiast zapraszania do przygód to dropy by się wrzucało na handel.
Imo dobrą opcja by było: obecny drop(każdy slot) pomnożyć przez ilość graczy którzy mogą wziąć udział w przygodzie, i potem przy zakończeniu przygody losowany jest drop (jak do tej pory tylko z większymi wartościami) i dzielony proporcjonalnie na udział gracza tj. pokonanych bandytów. Każdy dostaje według swojego udziału te same przedmioty. Jedynie problem byłby jakby wylosowana była budowla jakaś, ale tu zawsze coś można wymyślić, np. dostaje ta osoba która miała największy wkład w przygode. Wtedy kupowanie/sprzedawanie lota by było zbędne.
A pomysł z pudełkiem jako drop którym można by bylo handlowac tez ciekawa opcja.
Powinno być dokładnie tak jak mówi sparkz, to jest logiczne i uczciwe, jedyny problem to co zrobić z budynkami z obecnych dropów (oczywiście żeby zachować obecna wartość dropy musiałby być przemnożone przez ilość osób).
Pomysł z pudełkiem ma taka wadę, bo co zrobić jak np robię przygodę 3-osobową w dwie osoby i dzielimy straty równo na pół?
Ostatnio edytowane przez karan-ruth ; 01.08.2013 o 10:14
Ok, nie doczytałem. Tylko nie widzę powodu dlaczego skrzynka nie mogłaby być otwarta przez właściciela przygody. To by zresztą było chyba trudne technicznie, bo żeby miało ręce i nogi ten zakaz musiałaby być na stałe przywiązany do skrzynki i obowiązywać po sprzedaży i odsprzedaży.
Przyszło mi do głowy, że taki zakaz byłby do prostego obejścia: sprzedaję znajomemu skrzynkę za rybę, on otwiera i oddaje mi dropa. Oczywiście może nakłamać, że ta wieża wiedźmy, która się przed chwilą u niego pojawiła, to była już u niego dawno w gwieździe, a w skrzynce było coś tam innego, ale...