
Zamieszczone przez
cullinan62
To oczywiscie tylko gra, zabawa, ale nie zmienia to faktu, ze problem jest nie w tym czy "padna kopalnie lub gospodarka", tylko w podejsciu BB do graczy. "Gimbusem" przestalem byc jakies 35 lat temu i moze wlasnie dlatego ze jestem "stary zgredzik" mam jakies glupie fanaberie, oczekujac powaznego podejscia ze strony BB do graczy i poszanowania ich czasu. Jesli spodziewaja sie "poslizgu czasowego", to jaki problem napisac ze koniec konserwacji bedzie np o 11:00? Nie slyszalem jeszcze o zadnym przypadku, aby ktorys gracz zbulwersowal sie ze konserwacja skonczyla sie wczesniej niz zapowiedziano. Ale skoro podaje sie koniec konserwacji (nawet ze slowkiem "okolo") 8:45, to wypadalo by sie wywiazac z wlasnych slow. Niejeden gracz poswieca na ta gre czas a czesc tez pieniadze, wiec Panowie odpowiedzialni za strone technicza, troche szacunku do graczy. No chyba ze niektorzy podchodza do sprawy, ze 10:00 czy 11:00 jest na tarczy zegarka blisko godziny 9:00 (8:45), wiec w czym rzecz? Nie ma przeciez sprawy DDD