44k popa.
44k popa.
Ostatnio edytowane przez pyonyer ; 21.07.2017 o 17:06
W każdej metodzie jest odrobinę szaleństwa :-) Duża populacja dla gracze który robi dużo przygód jest wręcz niezbędna. Duża populacja to duży stan wojsk, w każdej chwili i o każdej porze można zrobić dowolną przygodę bez obawy że zabraknie woja. Sam dożę do osiągnięcia populacji na poziomie 35 K.
Zeby nie braklo wojska trzeba produkcji a nie populacji. Jesli na biezaco robisz przygody na granicy wydajnosci koszar to nadwyzki i tak nie zgromadzisz, niezaleznie od tego czy masz 2k czy 25k zapasu w domkach. I vice versa, zeby zapchac domki trzeba najpierw zrobic duza przerwe w robieniu przygod.
Mi 16k do robienia dziennie krawca i 2 alibab w zupelnosci wystarczy, a wiele wiecej i tak nie zrobie bo koszary nie przerobia.
"A necromancer is just a really, really late healer"
Kolego sparkz chyba nie do końca zrozumiałeś mojego posta, cytat który zamieściłeś utwierdza mnie w takim przekonaniu. Nie wie jak Ty, ale Ja nie mam problemów z bronią, mam jej na tyle że pokrywa moje potrzeby w 110% jedyne wąskie gardło to koszary. Premia x3 czy x4 to i tak jest mało jak na potencjał moich potrzeb. Fakt, obecnie trochę mniej robię przygody i wojo jest w maksymalnym stanie. Czy Ty z populacją 16K jesteś w stanie zrobić 5 x Synów pod rząd w ciągu jednego dnia ? zapewne nie, a dla mnie to żaden problem.
Pytanie czy Ty potrafisz ze zrozumieniem czytac wlasne posty ?
"Duża populacja dla gracze który robi dużo przygód jest wręcz niezbędna"
Ktos kto robi duzo przygod nie robi 5 krawcow w ciagu dnia, bo tego nie przerobi w koszarach, a jak po tym bedzie czekal kilka dni to nagle robi sie z tego "nieduzo przygod" wiec jest to wewnetrznie sprzeczne.
Natomiast jesli robi te przygody regularnie to nie potrzebuje wiele zapasu poza tym co niezbedne na produkcje w najblizszym okresie, co napisalem powyzej.
Ostatnio edytowane przez sparkz ; 15.02.2016 o 09:45
"A necromancer is just a really, really late healer"
Kolego sparkz temat tego wątku nie jest odpowiednim miejscem na tego rodzaju dyskusje, to po pierwsze. Po drugie, z ilości postów jakie kolega napisał na tym forum można wywnioskować iż kolega lubi sobie popisać i jest tym typem człowieka który wszystko wie najlepiej i na wszystkim się zna. Komentarze kolegi nie zawsze muszą być na temat i trafne, grunt żeby zaistnieć, zabłyszczeć .
Odgrzewam kotleta.
Trochę się tego nazbierało:
Załącznik 2701
Polemizował bym czy to piękny wynik, po deskach iglastych widać że ma też sporą pojemność magazynów, czyli większość budynków na wyspie do domy mieszkalne i magazyny...
Jak dla mnie piękny, jak robi dobre przygody to na wszystko go bez problemu stać i nie musi się męczyć z koszami i innymi bzdetami Przy okazji dba o to by chleb i piwo po 10m nie chodziły