Tej przygody kompletnie nikt nie robi, na handlu nawet za rybke nikt nie kupi. Jak dla mnie nie ma to sensu i najlepiej byłoby zmiana z 2óch na 3ech graczy, do tej przygody albo powiększenie łupów
tak
nie
nie będę robić nawet po zmianach
tą przygodę robię dość często taka jaka jest
Tej przygody kompletnie nikt nie robi, na handlu nawet za rybke nikt nie kupi. Jak dla mnie nie ma to sensu i najlepiej byłoby zmiana z 2óch na 3ech graczy, do tej przygody albo powiększenie łupów
Ostatnio edytowane przez jaco_j ; 04.05.2013 o 09:28
Misja jak najbardziej powinna być zaktualizowana:
opcji jest wiele...
- poprawienie dropa (można dodać np. więcej granitu, lub jakiś unikalny budynek na 3-4% dropu)
- dodanie kontynuacji tej misji (coś takiego jak mamy w piratach czy wiedźmie) - misja dostępna była by tylko, jako drop.
zeby ta przygoda miala sens istnienia trzebaby poprawic wszystko:
- ilosc dropa
- jakosc dropa do tej z niebieskich przygod
- dodac trzeciego gracza
.. i nawet wtedy bylaby gorsza od Wiktora ..
"A necromancer is just a really, really late healer"
Po osiągnięciu pewnego etapu rozwoju, większość przygód traci na znaczeniu / wartości, a ta wymieniona w tym wątku, wyjątkowo od początku jest nieatrakcyjna.
Propozycji uatrakcyjnienia przygód było już wiele, najlepsze moim zdaniem były te:
1. Czasowa eksploatacja zdobytej wyspy, zwłaszcza chodzi o surowce luksusowe.
2. Możliwość zasiedlania lub negocjacji handlowych z "bandytami".
Gdyby wprowadzono takie zmiany, to np. Dzieci Sawanny stały by się jedną z najbardziej poszukiwanych przygód
"tą przygodę robię dość często taka jaka jest" - ten kto wybrał tę opcję niech się zgłosi do mnie, będę mu sprzedawał przygodę za rybkę
mimo, że są pasjonaci tej przygody, potrzebne są zmiany - trochę większy drop i jakiś silos tez byłby wskazany