Jeszcze raz, napisałeś:
Wyjaśniłem, że sam sobie zaprzeczasz:
Odpisałeś:
Teraz pokaże Ci jak śmieszne jest to co wypisujesz.
Jesteśmy na forum TSO więc wiadomo do czego wpis się odnosi, ale czy inflacja wirtualna a inflacja realna to dwie różne rzeczy? Nie - to nadal inflacja, której znaczenie jest wszędzie takie samo i go nie rozumiesz. Spadek cen o którym piszesz jest automatycznym jej zaprzeczeniem. Co oznacza nic innego jak to, że obecnie zjawisko inflacji nie występuje.
..i Ty mi każesz myśleć?