Zniesienie cenzury było by natychmiastowym wprowadzeniem zgłaszania rozmów/wiadomości do supportu. Tak więc musieliby trochę zmienić system i Moderatorzy w rezultacie mieliby wgląd do Czatu gildyjnego. Innego rozwiązania raczej nie ma. Bo coś lub ktoś musi kontrolować co się dzieje w grze.
I do tego wydaje mi się ze raczej lepiej aby była cenzura niż aby moderator banował na czatach gildyjnych. Chyba się ze mną zgodzicie. ;]
Tak do końca nie chodzi o całkowite zniesienie jej, tylko o to by modzi nie odreagowywali na nas tymi banami, bo sami interpretują sobie regulamin jak chcą, a wiadomo ile osób tyle interpretacji.
Piotru - A co kogo obchodzi to co robisz na czacie gildii? Nie przesadzasz? Nic nie zrozumiałeś widocznie z tego co napisałem. I kto miałbym zgłaszać ludzi ze swojej gildii? Współczuję Ci takich kapo u Ciebie, ale nie każdy ma taką atmosferę w klanie. A jak chcę to sobie c h u i napiszę po spacji. I co?
I to ze dostaniesz Bana za unikanie cenzury. U mnie nie ma kapusi w gildii. Więc nie wyciągaj pochopnie wniosków z tematów o których nie masz pojęcia. Twój temat zrozumiałem tak dobrze ze ty raczej nie zrozumiałeś mojego. Wytłumaczę. Czat musi być kontrolowany, nie ważne czy kogoś obchodzi to o czym gadacie tylko o to ze musi być kontrolowany. Jak nie rozumiesz to niech ktoś ci to wytłumaczy bo widzę ze jesteś bardziej nadpobudliwy niż wyrozumiały.Zamieszczone przez BrzytwaGMP
W gildii jest lider, który rządzi i ustala reguły. Jeżeli wszyscy używają wulgaryzmów i nie widzą w tym nic złego to moim zdaniem cenzura jest zbędna. Słowa jak każde inne. Jeżeli komuś się nie spodoba to zawsze może próbować się z innymi dogadać albo jak bardzo mu to przeszkadza to zmienić gildię.
Poza tym owe słowo należy pisać z końcówką "j" a nie "i", więc teoretycznie jest to leopard w suahili.
Proszę opanować emocje i rozmawiać spokojnie, jeśli nie to temat zostanie zamknięty lub okrojony z niektórych wypowiedzi.
Pozdrawiam
Mod Zakrecony
Uwielbiam takie osoby, które same sobie narzucają kaganiec i smycz. Gratulacje lemingu skoro cieszy cię to że jesteś kontrolowany. Dostanę bana za unikanie cenzury na kanale gildii? Co ty piszesz człowieku. Musisz najpierw odgraniczyć kanał który ma KAŻDY czyli global z kanałem który dostają tylko Ci którzy akceptują wewnętrzny regulamin gildii. PYTAM SIĘ: Kogo obchodzi to co ja tam piszę? I na kij ta automatyczna cenzura JESZCZE RAZ się spytam na kanale gildii skoro i tak nikt nie kontroluje tego o czym się tam dyskutuje? Chyba tylko po to żeby było BO PO NIC WIĘCEJ.
I jakieś illuminati zmieniło mi nazwę mojego tematu. To są skutki cenzury. Post moderatora nie pozostawia złudzeń.
Ostatnio edytowane przez BrzytwaGMP ; 16.04.2013 o 01:48
Jak widać nawet dyskusje w sposób zgodny z regulaminem są złe, co tu się dzieje, Drogi Modzie nie żeby coś, ale nie można tak wszystkiego dosłownie brać, trochę przymrużenia oka by się przydało, a że dyskusja burzliwa się zrobiła to zasługa tylko dwóch osób piotra i brzytwy. Emocje zawsze będą, jeśli chcesz zamknąć temat to znów wiele osób bd miało potwierdzenie, że nie słusznie.
O właśnie czemu temat zmienił nazwę, czego innego się dotyczy, temat nie jest adekwatny do tego w czym się wypowiadałem
Ostatnio edytowane przez Gizmo09 ; 16.04.2013 o 09:15
Automatyczna cenzura jest po to, żeby gra spełniała wymagania PEGI7 czyli ma chronić dzieci (którym też się zdarza grać) przed takimi jak Ty, którzy jak nie porzucają "mięsem" to w sumie nic nie mają do powiedzenia. Nigdy nie wiesz czy po drugiej stronie na czacie siedzi osoba dorosła, czy 10-latek, który niekoniecznie musi przejść kurs "łaciny podwórkowej" z Tobą w roli prowadzącego (nawet jeśli nic nie pisze tylko widzi i czyta co piszą inni). A coś takiego jak "wewnętrzny regulamin gildii", nawet jeśli gildia sobie coś takiego stworzy, nie może łamać regulaminu gry, który jest w tym przypadku nadrzędny. Jak Ci się te zasady nie podobają, to poproś o permanentnego bana na dostęp do czata, albo zrezygnuj z gry.
Co do zniesienia 5s blokady na czacie gildii jestem jak najbardziej za - jeśli znajdzie się w gildii jakiś natrętny spamer, zawsze można go usunąć, a spam jako taki, jest niegroźny dla czytającego. Natomiast co do cenzury słów podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym co wyżej napisał Zwolk.
U mnie w gildii było parę osób, które pomimo wewnętrznych ustaleń za wszelką cenę próbowały oszukać cenzurę i przemycić coś na k ch czy p, dając wyraz swojemu bujnemu życiu wewnętrznemu a miernej zasobności słownictwa. Jeśli cenzura kogoś tak męczy, to zawsze może skorzystać z bogatej oferty form fleksyjnych albo wyrazów bliskoznacznych i na przykład zamiast "podsłuchuje" napisać "wszystko słyszy"
Uprawnienia umieszczania postów
