Ja również chciałabym większą wyspę. Może nie 9x9, ale 5x5 byłoby ok
AndyKozakow, nie jestem na Czarcim, więc nie zajrzę, ale zrób screeny, bo bardzo chciałabym zobaczyć![]()
Tak
Nie
Obojętne
Ja również chciałabym większą wyspę. Może nie 9x9, ale 5x5 byłoby ok
AndyKozakow, nie jestem na Czarcim, więc nie zajrzę, ale zrób screeny, bo bardzo chciałabym zobaczyć![]()
Będzie się działo!
I znowu konserwy będzie mało.
Będzie głośno, będzie radośnie
Znów poczekamy razem całą noc.
Ekipa nie oszczędza sił
Już trochę im brakuje tchu.
Polejcie wina również im
Znów konserwa konserwy będzie rytm!...
Zmniejszcie widok wyspy do minimum, patrzcie ile miejsca się marnuje. Jeśli więc nie większa powierzchnia same wyspy to kilka wysp "córek" wokół niej.
Ew. przesunięcie samej wyspy w któryś z rogów a wygospodarowane miejsce przeznaczyć na jedną większą wyspę "córkę".
We wczesnych Settlersach były doki i porty, dodać je (bez utraty patentów budowlanych) i już można prowadzić komunikację pomiędzy wyspami.
Żal miejsca na takie bajery - wolę zagospodarować je pod gospodarkę i pod zwiększenie liczby ludności - skoro generałowie nie potrafią zrobić większego zaciągu, aniżeli 200 szt wojska - to niektóre starcia wymagają sporych zasobów wojskowych.
Shadow, dziękiChętnie bym zobaczyła całą
:P
Acoma
Jednemu zal drugiemu nie, mam 5600 populacji i tak rozwiniętą gospodarkę że dziennie daje w piach ok 5k rekrutów (bez żalu) i robie 2-3 byki i czasami nawet wyspe jeszcze...
Stale mam magazynie 300 kuszników 500 konnych 200 puszkarzy i 300 eź do tego reszta to tylko rekruci robieni na mayersach na bieżąco
To co mam sobie nie urozmaicić wysepki
Nie chciałbym żeby rozmiar wyspy był ograniczeniem dla mnie do większej zabawy i frajdy przy projektowaniu wyspy... a teraz tak jest.
Bajery nie bajery mnie się bardzo podoba i cieszy mnie że innym teżW realu prezentuję się to jeszcze lepiej
Szkoda że nie ma konkursu na najpiękniejszą wyspę bo z chęcią bym się zgłosił.
Ostatnio edytowane przez AndyKozakow ; 20.12.2012 o 12:41
Za pół roku - o ile będę miał jeszcze cierpliwość i czas do grania, to może zajmę się upiększaniem. Na razie zajmuję się pilnowaniem gospodarki i czyszczeniem wyspy z bandytów.
Większa powierzchnia wyspy przy takiej samej ilosci patentow => więcej miejsca na rozbudowę => więcej miejsc gdzie można sobie postawic wg schematu optymalne centrum produkcyjne czegokolwiek (magazyn + budynki w okolo)
Wieksza powierzchnia wyspy przy odpowiednim wzroscie ilosci patentow => radykalny wzrost mozliwosci produkcji => jeszcze wieksze mozliwosci tasmowego robienia przygod.
W pierwszym przypadku prowadzi to do tego, ze kazda wioska bedzie wygladala tak samo (wg poradnika). W drugim - do tego, ze szybciej dojdziemy do momentu znudzenia.
Generalnie jestem na nie.
"A necromancer is just a really, really late healer"
A kto Ci każe budować według schematu?
Większa wyspa taśmowe robienie przygód? Większej głupoty nie słyszałem.
Cena patentów zostaje ta sama, podobnie jak i ilość - sądzisz, że wszyscy rzucą się do ich kupowania?
Nikt nie kaze budowac wg schematu, schemat powstaje dlatego, ze ktos traci czas na znalezienie optymalnej zabudowy. Z czego inni potem korzystaja.
Za dodatkowe podbite sektory musimy dostawac patenty, co jest implikowane przez oryginalna propozycję, inaczej bylaby bez sensu.
"A necromancer is just a really, really late healer"